To pomysł na kolejną zmianę w prawie o ruchu drogowym, już zapowiedzianą przez Centrum Informacyjne Rządu, oprócz znacznego podwyższenia stawek mandatów, i odpowiedzialności sprawców wypadków. Projekt ustawy przewiduje, że punkty karne będą kasowane dopiero po dwóch latach, a dostęp do informacji o nich będą mieć towarzystwa ubezpieczeniowe. W efekcie kierowcy, którzy dopuszczają się łamania prawa i „kolekcjonują” punkty karne, odczują je dotkliwiej niż dotąd, a tym samym będzie to dla nich motywacja do poprawy zachowania na drodze.
Ubezpieczyciele będą mogli kształtować proponowaną stawkę ubezpieczenia OC nie tylko w oparciu o informację o szkodach, jakich wcześniej dopuścił się kierowca, ale także przy wykorzystaniu wiedzy o jego koncie punktów karnych. Ubezpieczyciel oceni zatem, czy kierowca może stwarzać zagrożenie dla ruchu i w efekcie zaproponuje wyższą stawkę.
Nie sprecyzowano jeszcze mechanizmu kształtowania stawki, jak dotąd każdy ubezpieczyciel kieruje się swoim regulaminem, ponadto to dopiero jest projekt, który będzie dyskutowany i dopiero ewentualnie przyjęty.
Nie tylko ilość, ale i "jakość" punktów karnych
Sondaże wskazują, że za takim rozwiązaniem opowiada się połowa respondentów, podczas gdy przeciwna jest jedna czwarta. Przeciwnicy rozwiązania obawiają się, że np. punkty za złe parkowanie wpłyną na wysokość ubezpieczenia. Praktyka ubezpieczycieli z np. rynku brytyjskiego, gdzie takie rozwiązanie jest przyjęte, wskazuje, że biorą one pod uwagę nie wyłącznie samą ilość punktów, lecz także rodzaj i liczbę zdarzeń drogowych, za które je przyznano kierowcy. Pojedyncze punkty nie powodują tym samym prawdopodobieństwa zwiększenia stawki, choć, gdy będzie ich już kilka, ubezpieczyciel weźmie je pod uwagę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?