- Wreszcie kończy się problem szamb bez dna. A przecież kilkaset metrów od domów mamy we Wronczynie jezioro – mówi Marek Kubiak sołtys tej miejscowości, a Barbara Czachura sołtyska Gruszczna mówi, że dla mieszkańćów oznacza to inny, wyzszy standard życia. Od października mieszkańcy dziesięciu miejscowości położonych wokół Puszczy Zielonki będą mogli podłączyć swoje domy do budowanej kanalizacji sanitarnej.
Budowa sieci zakończona zostanie w tym roku, natomiast na przyszły rok do uruchomienia zostaną 3 przepompownie. Autorzy największego tego typu projektu w Wielkopolsce nie ustrzegli się jednak wpadki. Dwie pompownie ścieków zostały błędnie zaprojektowane.
Jak wyjaśnia Paweł Napieralski rzecznik prasowy Związku Międzygminnego Puszcza Zielonka spowodowane jest to przyczynami niezależnymi od Związku.
Pompownie, które położone mają w gminie Skoki, a dokładnie w miejscowościach Sławica i Sława zostały źle umiejscowione. Wyznaczono im miejsce na torfowiskach, które są gruntami słabo nośnymi. Żeby można je było wybudować fundamenty budynków trzeba posadowić na palach, które będą miały 7 - 8 metrów długości.
- Trwa procedura wyboru wykonawcy tych robót – tłumaczy Paweł Napieralski. Budowa pompowni powinna zakończyć się pod koniec pierwszego kwartału przyszłego roku. Sam kolektor ściekowy na terenie gminy Skoki jest już gotowy. Jak na razie nie można też uruchomić pompowni we Wronczynku, w gminie Pobiedziska. Tam powodem jest brak zasilania w prąd.
A od października z kanalizacji skorzystać będą mogli mieszkańcy następujących miejscowości w gm. Swarzędz: Zalasewo, Paczkowo, Gruszczyn, Kobylnica, Uzarzewo, Janikowo, Katarzynki, a także i północnej części gminy Czerwonak : Szlachęcin, Trzaskowo, Bolechowo.
Od miesiąca do kanalizacji mogą być podłączane domy w: Kamińsku, Pławnie, Okońcu w gm. Murowana Goślina. W październiku i listopadzie oddawana do użytku będzie sieć w pozostałej części gminy Czerwonak czyli w Czerwonaku, Kicinie, Klinach, Dębogórze, Mielnie, Miękowie i Annowie. W październiku uruchomiona kanalizacja w gm. Pobiedziska.
Ścieki będą spływały do Centralnej Oczyszczalni Ścieków w Koziegłowach oraz do oczyszczalni w Szlachęcinie koło Murowanej Gośliny. Ceny jakie przyjdzie płacić odprowadzającym nieczystości ustali Aquanet. Ale Międzygminny Związek Puszcza Zielonka będzie je opiniował. Stawki poznamy pod koniec października.
- Nie należy spodziewać się drastycznych podwyżek stawek za zrzut ścieków w przyszłym roku - mówi Paweł Napieralski. Aquanet, jak informuje Dorota Wiśniewska, przedstawi stawki około 20 października.
- Prace nad cennikiem możemy rozpocząć po zamknięciu okresu obrachunkowego, czyli po 20 września - wyjaśnia rzeczniczka. Przystępując do budowy zakładano, ze będą niższe niż przy wywozie ścieków wozami asenizacyjnymi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?