Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puszczykowo: Aleja drzew na grobli zagrożona wycinką. Czy ochroni ją ustanowienie pomnikiem przyrody?

Marta Danielewicz
Marta Danielewicz
Mieszkańcy Puszczkowa i członkowie kilku proekologicznych i prospołecznych stowarzyszeń chcą, by aleja drzew na grobli, przy wjeździe do ich miast, została ustanowiona pomnikiem przyrody. Inaczej drzewa mogą zostać wycięte.
Mieszkańcy Puszczkowa i członkowie kilku proekologicznych i prospołecznych stowarzyszeń chcą, by aleja drzew na grobli, przy wjeździe do ich miast, została ustanowiona pomnikiem przyrody. Inaczej drzewa mogą zostać wycięte. Stowarzyszenie Ekologiczne Puszczykowo
Mieszkańcy Puszczkowa i członkowie kilku proekologicznych i prospołecznych stowarzyszeń chcą, by aleja drzew na grobli, przy wjeździe do ich miast, została ustanowiona pomnikiem przyrody. Inaczej drzewa mogą zostać wycięte.

Od roku trwa konflikt o ochronę drzew na grobli, rosnących wzdłuż ulicy Poznańskiej w Puszczykowie. Dorodne klony stanowią wizytówkę miasta i rosną w tym miejscu od przeszło 80 lat, jednak ich los jest niepewny. Władze miasta wystąpiły wraz ze starostą poznańskim o dotację z funduszy unijnych na przebudowę drogi i ścieżki rowerowej i budowę węzła przesiadkowego w Puszczykowie. Prace miałyby się rozpocząć w tym roku. Zdaniem mieszkańców budowa ścieżki rowerowej jest konieczna, natomiast remont drogi już niekoniecznie. Zwłaszcza, że miałby się on wiązać z wycinką drzew w alei.

Czytaj:

– W zeszłym roku powstała petycja podpisana przez 1200 osób na rzecz obrony tego charakterystyczne dla Puszczykowa miejsca. Staraliśmy się przekonać zarówno lokalne władze jak i powiat, że remont ścieżki rowerowej i dołączony do niej remont drogi powinien być zrealizowany z poszanowaniem dla wyjątkowego krajobrazu i przyrody grobli – mówi Anna Sokolnicka-Elzanowska ze Stowarzyszenia Ekologiczne Puszczykowo.

Podkreśla, że inwestycja ma być realizowana w ramach programu Horyzont 2020, którego celem jest m.in. działanie na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi, w tym na rzecz obniżenia emisji CO2. – Chyba nie takie cele przyświecały Unii Europejskiej przy przyznawaniu środków. Zwłaszcza, że prędkość na drodze po remoncie ma wzrosnąć z 30 do 60 km/h – mówi A. Sokolnicka-Elzanowska.

Od starosty poznańskiego, Jana Grabkowskiego, mieszkańcy dowiedzieli się, że pierwotny projekt urzędu miasta zakładał wycinkę wszystkich drzew na grobli, co miało zabezpieczyć Puszczykowo przed powodzią. Jednak Zarząd Dróg Powiatowych w Poznaniu zapowiedział, że dopilnuje, by uzgodnić wycinkę jedynie 43 drzew. Z kolei w rozmowie z „Głosem” zastępca burmistrza Puszczykowa, Władysław Ślisiński, stwierdził, że prawdopodobnie zostanie wyciętych 21 drzew - samosiejki i 1 klon z alei.

– Takie informacje były zawarte w koncepcji ZDP, którą otrzymaliśmy do zaakceptowania przez urząd i mieszkańców. Czy jest ona ostateczna, nie wiem – przyznaje Ślisiński.

I chociaż mieszkańcy z zadowoleniem przyjęli nowe założenia, dziś już wątpią czy koncepcja im przedstawiona będzie ostateczna. – Trudno traktować ją poważnie, ponieważ to tylko wstępny projekt, który odbiega od dokumentów, na podstawie których przyznano dotację – mówi Sokolnicka-Elzanowska.

Chcąc zabezpieczyć chociaż część krajobrazu grobli mieszkańcy wystąpili z wnioskiem o uznanie alei klonowej pomnikiem przyrody. Ich pomysł nie spotkał się jednak z pozytywnym odbiorem władz miasta.

– Niestety, mimo tego, że w Polsce funkcjonuje ok 700 alei chronionych prawem, puszczykowskie władze odbierają koncepcję ustanowienia alei pomnikiem jako zagrożenie dla bezpieczeństwa komunikacyjnego. Rada miasta ustanawiając teraz pomnik przyrody mogłaby zabezpieczyć drzewa już podczas planowanego remontu drogi – uważa mieszkanka.

– Pomnik przyrody w tym miejscu, przy drodze byłby problematyczny, zagrażałyby mu samochody, także żadne prace nie mogłyby się odbywać w jego sąsiedztwie – tłumaczy Władysław Ślisiński.

Ostateczną koncepcję Zarząd Dróg Powiatowych w Poznaniu ma zaprezentować pod koniec tego tygodnia.

Wycinka drzew na Starołęce:

Rozpoczęła się wycinka drzew u zbiegu ulic Forteczna-Romana Maya i Okopowa w Poznaniu. Na Starołęce Małej ma powstać park rekreacji. - Bez naszej wiedzy, po zapewnieniach o dalszych konsultacjach inwestycji i wyjaśnieniach przez prezydenta miasta, wycinają wszystkie drzewa - mówią przedstawiciele Koalicji ZaZieleń Poznań. Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Poznań: Na Starołęce wycinają drzewa pod budowę parku rekrea...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski