W sądzie ruszył proces wytoczony działkowcowi ze Swarzędza przez Polski Związek Działkowców. PZD najpierw pozbawił go członkostwa w związku działkowców, a teraz domaga się wydania działki, co jest równoznaczne z eksmisją całej rodziny.
Ireneusz Jarząbek przekonuje, że na działce przebywa legalnie, ponieważ od kilkudziesięciu lat ma pozwolenie na użytkowanie terenu.
– Nie ma wyroku pozbawiającego mnie tego prawa, a już jest proces o eksmisje – mówi działkowiec. Jarząbek sam był kiedyś prezesem zarządu ROD-u „Kwitnąca Dolina”.
Jak twierdzi, proces jest zemstą za jego wcześniejsze decyzje.
– Podaliśmy do sądu były zarząd za wieloletnie nadużycia finansowe. Sprawa zakończyła się skazaniem byłego prezesa i skarbnika. Ja zostałem wyrzucony z funkcji prezesa w ciągu czterech godzin od zawiadomienia o sprawie organów ścigania – powiedział Ireneusz Jarząbek.
W czwartek przed sądem zebrały się osoby, które pikietowały w obronie działkowca. Według Jarosława Urbańskiego z Wielkopolskiego Stowarzyszenia Lokatorów, jeśli w jego sprawie zapadnie niekorzystny wyrok, pociągnie to za sobą fale eksmisji:
– Za wszelką cenę chcemy uniknąć sytuacji, w której tysiące osób straci dach nad głową. To nie grozi pojedynczym osobom, a tysiącom – mówił Jarosław Urbański.
Przypomnijmy, że ustawa o ogrodach działkowych sprzed czterech lat zakazuje mieszkania na terenie działek. W Poznaniu i aglomeracji poznańskiej według PZD na ogrodach mieszka około czterech tysięcy osób.
– Zaczęliśmy od sprawy pana Jarząbka, bo od kogoś trzeba było zacząć, ale będziemy zajmować się też pozostałymi, którzy nielegalnie mieszkają na działkach – mówi Roman Drzazga, prezes ogrodu „Kwitnąca Dolina” w Swarzędzu.
POLECAMY:
MŚ: Szybki test dla kibiców
Stary Poznań na zdjęciach!
Najgłupsze odpowiedzi z teleturniejów
Wszystko o Lechu Poznań
Piękne hostessy z Motor Show
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?