- Nie zapadła jeszcze żadna decyzja w tej sprawie. Zebranie dotyczyło demografii na naszym terenie i ogólnej oświaty. Nie wiem, skąd niektórzy mają informacje, że sprzedaliśmy teren szkoły władzom gorzelni. Przecież procedury jasno określają, że w takiej sytuacji musiałby być ogłoszony przetarg, a jak wiadomo, ta procedura trwa dziewięć miesięcy. Temat został nagłośniony przez osobę, która nie ma o tym pojęcia - komentuje wójt Przemysław Majchrzak.
Nic nie jest przesądzone - mówi wójt. Ale to nie uspokaja.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, na zebraniu padło sformułowanie, że po ewentualnej likwidacji, młodzież zostałaby przeniesiona do gimnazjum nr w Wągrowcu. - Owszem, ale to daleko idące plany. Nic nie jest przesądzone - wyjaśnia Majchrzak.
Swoich obaw nie kryje dyrekcja szkoły. - Są zakusy do likwidacji szkoły. Boimy się tego, ale musimy czekać na ostateczne decyzje, których na razie nie ma. Jesteśmy już po wyborach. Zmieniła się władza w Polsce. Być może będziemy likwidować wszystkie szkoły gimnazjalne w kraju - mówi dyrektor placówki Dariusz Substyk.
Obecnie do gimnazjum uczęszcza 113 uczniów. Z punktu widzenia dyrektora ich przeniesienie byłoby realne, ale nieekonomiczne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?