Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radna Joanna F. uniknie kary za swoje oświadczenia majątkowe?

Norbert Kowalski
W poniedziałek zapadnie decyzja czy sprawa Joanny F. zostanie warunkowo umorzona
W poniedziałek zapadnie decyzja czy sprawa Joanny F. zostanie warunkowo umorzona Piotr Krzyżanowski
Postępowanie dotyczące oświadczeń majątkowych składanych przez Joannę F. może zostać warunkowo umorzone. Taki wniosek złożył do sądu obrońca radnej.

Szkodliwość czynu mojej klientki jest nieznaczna. Dlatego też uważam, że zostały spełnione wszystkie przesłanki, które pozwalają skorzystać z warunkowego umorzenia sprawy - wyjaśnia mecenas Paweł Sowisło, obrońca poznańskiej radnej Joanny F.

Przypomnijmy, że tuż przed końcem 2015 roku do poznańskiego Sądu Rejonowego Poznań-Stare Miasto trafił akt oskarżenia w sprawie Joanny F.

- Zarzuty związane są ze składanymi przez nią oświadczeniami majątkowymi w latach 2011-2014 - wyjaśniał wtedy Mateusz Pakulski, szef Prokuratury Rejonowej Poznań-Stare Miasto, która prowadziła śledztwo. Według śledczych radna miała podać nieprawdziwe informacje w swoich oświadczeniach majątkowych. Joanna F. kilkukrotnie dokonywała korekt w składanych przez siebie dokumentach.

Poznańska radna może jednak uniknąć kary. Już w styczniu do sądu trafiło bowiem pismo mecenasa Sowisły z prośbą o warunkowe umorzenie postępowania. - W takim przypadku sąd umarza postępowanie na okres próby uznając, że przestępstwo miało miejsce, ale jego szkodliwość społeczna jest nieznaczna - wyjaśnia sędzia Aleksander Brzozowski, rzecznik poznańskiego Sądu Okręgowego.

I dodaje: - Takie rozstrzygnięcie zawiera stwierdzenie, że sprawca popełnił czyn, ale nie mówi się o skazaniu, bo nie wymierza się kary.

Mecenas Paweł Sowisło nie ma wątpliwości, że w przypadku Joanny F. można zastosować ten środek. - Przepisy zakładają, że przestępstwo złożenia nieprawdziwego oświadczenia majątkowego musi być popełnione co najmniej z zamiarem ewentualnym. Dlatego też nie wszystkie błędy, które są popełniane w oświadczeniach majątkowych mają być karane - opowiada.

Dodaje także: - Moja klientka popełniła błędy i co do tego nie ma wątpliwości. Można wytknąć jej brak znajomości przepisów lub niedbalstwo, ale nie zamiar wprowadzenia w błąd co do posiadanego majątku. Ona nigdy nie chciała nic ukrywać.

Mecenas Sowisło przekonuje również, że wiele błędów w oświadczeniach majątkowych wynika z obowiązujących przepisów, które jego zdaniem wymagają poprawy. - Tak naprawdę prawie nikt nie wie jak te oświadczenia poprawnie składać - zapewnia.

Sama Joanna F. w przeszłości przekonywała nas, że kilkukrotne korekty oświadczeń majątkowych wynikały z jej niewiedzy. - W rubryce „zasoby pieniężne” podawałam „nie dotyczy”, gdyż byłam przekonana, że trzeba tam podać tylko oszczędności odłożone na czarną godzinę. Później przyjaciele poradzili mi, że lepiej byłoby podać wszystkie pieniądze, które miałam na różnych kontach: prywatnym, oszczędnościowym czy firmowym. Zrobiłam korekty poprzednich oświadczeń, ponieważ chciałam być konsekwentna i podać także wcześniejsze stany konta - tłumaczyła nam.

Posiedzenie, na którym zostanie rozpatrzony wniosek mecenasa Sowisły ma odbyć się w poniedziałek. Prokuratura na razie nie ujawnia swojego stanowiska w kwestii ewentualnego umorzenia postępowania. Jeśli sąd nie przychyli się do wniosku obrońcy Joanny F., radną czeka normalny proces.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski