Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni murem za Trybunałem Konstytucyjnym

Marek Weiss
Marek Weiss
Wielka polityka wkroczyła na obrady ostrowskiej rady miejskiej, ale obyło się bez emocji. Na swojej środowej sesji Rada Miejska Ostrowa Wielkopolskiego przyjęła stanowisko, że będzie respektować orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, nawet te, które nie są opublikowane.

Takiego punktu nie było w porządku obrad, ale już na początku sesji jego wprowadzenie do programu zaproponował szef Klubu Radnych Platformy Obywatelskiej Andrzej Kornaszewski.

– To taki moment, że wielka polityka schodzi na dół, ale jednocześnie wyraźne wskazanie, do których aktów prawnych zamierza się stosować nasz samorząd – powiedział radny Kornaszewski.

W przyjętym stanowisku radni zaznaczyli, że stosować się będą do treści wszystkich orzeczeń TK, także tych, które nie znajdą się w Dzienniku Urzędowym.

Wynik głosowania w tej sprawie był łatwy do przewidzenia, zważywszy, że radni PO mają w radzie zdecydowaną przewagę. Nawet gdyby chcieli prowadzić na ten temat polemikę, nie mieliby z kim, bo w tej kadencji Prawo i Sprawiedliwość nie ma w ostrowskiej radzie miejskiej żadnego swojego przedstawiciela

Przypomnijmy, że podobne stanowiska co w Ostrowie przyjęło już wcześniej kilka innych miast, m.in. Warszawa, Łódź i Poznań. W stolicy Wielkopolski oficjalną uchwałę w tej sprawie przyjęła rządząca miastem koalicja PO i lewicy.

Zdaniem ostrowskiego senatora PiS Łukasza Mikołajczyka swoją środową decyzją Rada Miejska Ostrowa wpisała się w ogólnopolskie działania partii opozycyjnych i tym samym chce przenieść spór polityczny na poziom samorządowy. Przypomina, że zgodnie z art. 190 ust. 3 Konstytucji RP orzeczenie TK wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Skoro nie jest opublikowane, nie ma go w obowiązującym obrocie prawnym.

– Takie działania nie służą z pewnością rozwiązywaniu problemów społeczności lokalnej. Nie leżą one w kompetencjach rady miasta. Opozycji zależy na zaostrzaniu debaty politycznej, podgrzewaniu sporów. Prowadzi politykę na nie i przeciw wszystkiemu – mówi senator PiS.

Co ciekawe, na ten sam art. 190 Konstytucji RP powołuje się druga strona sporu i twierdzi, że orzeczenia TK mają moc prawną i są ostateczne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski