Radni Platformy i Lewicy wywalczyli absolutorium dla prezydenta Jacka Jaśkowiaka

– Należy docenić państwa nieszablonowość i kreatywność w poszukiwaniu rozwiązań zmierzających do obrony prezydenta w tej niewątpliwie beznadziejnej sytuacji – mówiła na wtorkowej sesji do koalicji rządzącej Poznaniem Klaudia Strzelecka z PiS, szefowa komisji rewizyjnej, wskazując na „bezprecedensową złą realizację budżetu miasta w porównaniu do lat ubiegłych”.

Radna Strzelecka dawała przykłady na potwierdzenie tych słów: – Wzrost wydatków bieżących, a wśród nich nieuzasadniona promocja inwestycji, które marzą się prezydentowi, ale nie umie ich zrealizować. Niewykonanie wydatków inwestycyjnych na poziomie ćwierć miliarda złotych. Tramwaj na Naramowice wykonanie 100 tysięcy złotych z miliona, inwestycje w POSiR-ze wykonanie 60 procent, lokalne chodniki 40 procent, drogi gminne 67 procent.

Zdaniem radnej, trudno będzie przekonać mieszkańców, że tramwaj na Naramowice się buduje, bo go nie ma, podobnie jak wyremontowanego Rynku Łazarskiego. - Państwo możecie nie tylko przegłosować wniosek w sprawie udzielenia absolutorium, ale też przygotować laurkę wielkości kilimu, znajdującego się za przewodniczącym Ganowiczem, na której szczegółowo zostaną opisane wszystkie sukcesy prezydenta Jaśkowiaka w realizacji budżetów 2015, 2016,2017. Tylko nikt, poza wami, w to nie uwierzy – twierdzi K. Strzelecka.

Tomasz Lipiński, radny PO zarzucił K. Strzeleckiej, że nie ma przygotowania do przewodniczenia tak ważnej komisji. – Wniosek aż roi się od błędów – uważa T. Lipiński. I dodaje, że przykładem niechlujstwa są źle podane daty posiedzeń komisji, brak szczegółowych informacji o przyczynach niewykonania poszczególnych pozycji w sprawozdaniu budżetowym. – RIO na niemal każdej z dziewiętnastu stron swojej opinii wymienia bzdury, które komisja rewizyjna, wykorzystując w dość chuligański sposób uprzywilejowaną pozycję przewodniczącej, upchnęła w swoim wniosku.
Z kolei Tomasz Kayser, radny PRO twierdzi, że miasto zamiast się rozwijać, przejada swój majątek. Natomiast prof. Antoni Szczuciński z Lewicy zwraca uwagę, że kłopoty z realizacją pierwotnych zamierzeń inwestycyjnych mają także inne miasta. – Sprawozdanie finansowe rzetelnie oddaje stan rzeczy – zaznacza prof. A. Szczuciński. – Dlatego Lewica opowiada się za absolutorium dla prezydenta.

Grzegorz Ganowicz z PO, przewodniczący Rady Miasta dodał, że potwierdzają to wszystkie wymagane przy absolutorium dokumenty, w tym opinia RIO. Z tego powodu zgłosił poprawkę, proponując zastąpienie „nieudzielenie” „udzieleniem” absolutorium. Radni PO i Lewicy przyjęli ją.

– To jest złe, bezprawne – twierdzi Przemysław Alexandrowicz, radny PiS. I dodaje, że ustawa o samorządzie i Statut Rady Miasta stanowi, iż wniosek absolutoryjny należy do kompetencji komisji rewizyjnej.

POLECAMY:

Test gwary poznańskiej