Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radny Kania: Chcę zmieniać oblicze osiedli peryferyjnych

Bogna Kisiel
Radny Kania: Chcę zmieniać oblicze osiedli peryferyjnych
Radny Kania: Chcę zmieniać oblicze osiedli peryferyjnych Adrian Wykrota
Z Henrykiem Kanią, radnym Zjednoczonej Lewicy, który objął mandat po Tomaszu Lewandowskim, rozmawia Bogna Kisiel.

Czy po raz pierwszy zasiada Pan w Radzie Miasta?
Henryk Kania: Tak, chociaż już dwukrotnie startowałem do Rady Miasta. Zawsze osiągałem drugi wynik wyborczy w okręgu. Nie dawał mi on jednak mandatu.

Proszę powiedzieć kilka słów o sobie. Czym się Pan zajmuje?
Henryk Kania: Jestem szefem Rady Osiedla Głuszyna. To już moja czwarta kadencja w tej radzie. Jestem osobą 60 plus. Skończyłem UAM, a także studia podyplomowe m.in. na Akademii Rolniczej we Wrocławiu na kierunku kształtowanie i ochrona środowiska oraz szkołę wojskową. Jestem żołnierzem w stanie spoczynku, podpułkownikiem. Doszedłem do stanowiska zastępcy dowódcy jednostki. Nadal prowadzę działalność gospodarczą, zajmuję się ubezpieczeniami. Działam w Związku Żołnierzy Wojska Polskiego.

Zobacz też: Radny Henryk Kania złożył ślubowanie

Czy ma Pan czas na hobby?
Henryk Kania: Lubię czytać książki. Towarzyszą mi one od lat. Książka to jeden z najlepszych moich przyjaciół. Interesuje mnie literatura popularno-naukowa. Nie lubię kryminałów. Drugie hobby to sport. Kiedyś pracowałem w klubie sportowym. Propagowałem piłkę nożną wśród dzieci i młodzieży. Ta dyscyplina sportu jest mi bliska i oczywiście żużel. Jak był w Poznaniu klub żużlowy, to nie było meczu, który bym opuścił. Inną dziedziną, którą się interesuję, mam z niej ukończone studia podyplomowe, jest filozofia współczesna i antyczna.

W jakich komisjach Rady Miasta będzie Pan pracował?
Henryk Kania: W czterech: gospodarki komunalnej i polityki mieszkaniowej, kultury fizycznej i turystyki, samorządowej oraz bezpieczeństwa i porządku. Myślę, że w tych komisjach mam możliwości działania z tytułu posiadanej wiedzy i doświadczenia. Zostałem też przedstawicielem miasta w związku GOAP.

Jaki cel stawia sobie Pan, jako radny?
Henryk Kania: Chcę działać na rzecz osiedli peryferyjnych. Sam się z takiego osiedla wywodzę, znam problemy tych rejonów Poznania. Nie zawsze są one dostrzegane. Zamierzam zabiegać o zmianę oblicza tych małych ojczyzn. Moją zasadą jest działanie pro publico bono. Mam nadzieję, że przy pomocy mieszkańców będę dobrze sprawował mandat radnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Radny Kania: Chcę zmieniać oblicze osiedli peryferyjnych - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski