Trener Maciej Kędziorek otrzymał od zarządu kredyt zaufania
To były naprawdę gorące chwile w gabinetach właścicieli Radomiaka. Bardzo nerwowo było zwłaszcza tuż po niedzielnym pojedynku, przegranym w złym stylu – pierwsza połowa – z Zagłębiem Lubin. O tym, że trener Maciej Kędziorek się pomylił w ustalaniu składu świadczyć miał fakt, że aż trzech zmian dokonał zaraz po przerwie. Efekt był taki, że Zieloni akurat tę część wygrali.
Już w niedzielne popołudnie emocje sięgały zenitu, ale ostatecznie do żadnych decyzji podejmowanych na gorąco nie doszło. Analiz ciąg dalszy nastąpił w poniedziałek oraz wtorek. Zaczęły się odbywać, tak zwane w sportowym żargonie gorące linie, dotyczące zatrudnienia nowego szkoleniowca. Wymieniani byli między innymi Maciej Bartoszek, czy Portugalczyk Bruno Baltazar. Kibice w kręgu zainteresowań wymieniali, również osobę Leszka Ojrzyńskiego, który obserwował starcie Zielonych z Miedziowymi. Jak się miało okazać, trener bardziej przyglądał się jednak ekipie z Dolnego Śląska, bowiem niewykluczone, że po sezonie kontrakt z Waldemarem Fornalikiem, nie zostanie przedłużony.
Tymczasem w środę w klubie ze Struga miał pojawić się Portugalczyk, co zwiastowało podpisanie umowy. Do takowej jednak nie doszło i póki co nie dojdzie. Otóż Maciej Kędziorek, dostrzegł swoje błędy i w szczerej rozmowie z zarządem zadeklarował, że wspólnie z drużyną zapewni ligowy byt Radomiakowi na nadchodzący sezon.
Co istotne, zmiany trenera nie chcieli również sami piłkarze, nawet ci, którzy otrzymują od Kędziorka mniej minut i siedzą na ławce dla zawodników rezerwowych. Suma tych wszystkich wydarzeń spowodowała, że Kędziorek wyszedł na środowy trening i poprowadził zespół.
Obecnie drużynie, jak i samemu szkoleniowcowi najbardziej potrzebny jest spokój. Do meczu z Legią w Warszawie pozostało radomianom cztery dni. Zobaczymy, czy ten czas skrzętnie wykorzystają zawodnicy, którzy mieli znaczący wpływ na podjęcie decyzji. Teraz oni, podobnie, jak i trener muszą wziąć obowiązki utrzymania się w ekstraklasie na własne barki.
Początek pojedynku 31. kolejki PKO BP Ekstraklasy, pomiędzy Legią Warszawa, a Radomiakiem Radom w niedzielę 5 maja o godzinie 17.30.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?