Raport z trybun. Kibice podczas 26. kolejki PKO Ekstraklasy. Oprawy, frekwencje, liczby wyjazdowe [ZDJĘCIA, WIDEO]

Kibice na meczach 26. kolejki PKO Ekstraklasy

Mimo niepokojących sygnałów wszyscy kibice Pogoni Szczecin weszli na stadion w Poznaniu. Dzięki temu wyśrubowali swój rekord - na Lechu pojawiło się ich blisko dwa tysiące. Portowcy nałożyli jednakowe szaliki z datą powstania klubu. Po ostatnim gwizdku rekordową delegację i cenny remis z mistrzem Polski fetowano razem z piłkarzami.

Wypada też pochwalić sympatyków Lecha. Ich zespół nie walczy już o mistrzostwo Polski, ale i tak znalazło się ponad 30 tys. chętnych na bilety. To niewiele mniejsza frekwencja niż na hitowym meczu jesieni z Legią Warszawa - również w ekstraklasie (około 35 tys.).

Znakomite wrażenie wywarła również otoczka meczu na Łazienkowskiej. Ultrasi Legii zaryzykowali, prezentując dość skomplikowaną oprawę nie na Żylecie, lecz na Trybunie im. Deyny. Ryzyko popłaciło, bo kartoniada z apelem skierowanym do piłkarzy wypadła bardzo czytelnie (w przeciwieństwie np. do ostatniej na Wiśle Kraków).

Dwa słowa należą się kibicom Rakowa Częstochowa. Dzięki mobilizacji wypełnili sektor gości, ustanawiając tym samym swój rekord jeśli chodzi o mecze ligowe (rekordem wszech czasów pozostanie zeszłoroczny masowy wyjazd na finał Pucharu Polski).

W stolicy częstochowianie zaprezentowali flagowisko w barwach klubu. Na ogrodzeniu zawiesili duże flagi "Podróżnicy" i "Medaliki". Mimo rekordowej liczby nie dali rady przebić się przez doping gospodarzy.

W osiemnastą rocznicę śmierci, którą to poprzedził burzliwy reportaż wyemitowany przez stację TVN24, większość grup kibicowskich wywiesiła transparenty o Janie Pawle II. - Ojcze Święty, pamięta Cię Twoja Cracovia - głosiło hasło na stadionie przy Kałuży. Kibice Pogoni Szczecin w Poznaniu zacytowali słowa świętego ("porządek prawd i wartości, które trzeba utrzymać i obronić"), a sympatycy Lecha Poznań przypomnieli, kiedy w ogóle nasz rodak przyszedł na świat i z niego odszedł. Natomiast najbardziej kontrowersyjny przekaz, wpisujący się w bieżącą walkę polityczną, zobaczyliśmy w Gdańsku. Fani Lechii przekreślili logo LGBT, zamieszczając obok hasło skierowane do tego środowisko: "łapy precz od Jana Pawła II".

Jeszcze mocniejsze hasło padło na stadionie przy Okrzei w Gliwicach. Podczas derbów urodzony w tym mieści Lukas Podolski przeczytał z transparentu i usłyszał z trybun, że jest największą k*** w Polsce. Możliwe, że w tygodniu Piast z powodu nagannego zachowania swoich kibiców otrzyma karę od Komisji Ligi.

Kolejka ruszyła w Lubinie, do którego pojechało nadzwyczaj wielu kibiców Warty Poznań. Przeważnie liczba wyjazdowa oscyluje wokół 15-20 osób, a w piątek było ich na Zagłębiu przynajmniej trzy razy tyle. Gdy mecz się rozpoczynał gospodarze dojrzeli, że na sektorze gości doszło do sprzeczki pomiędzy... Zielonymi. O co poszło? Tego do końca nie wiadomo. W każdym razie to nie pierwszy raz, gdy grupa jest podzielona na różne obozy. Jesienią na Śląsku Wrocław jedni tworzyli flagowisko, podczas gdy drudzy zajęli miejsca kilka rzędów niżej...

Ranking frekwencji na meczach 26. kolejki:

• 32 119 osób - Lech Poznań - Pogoń Szczecin
• 28 034 osób - Legia Warszawa - Raków Częstochowa
• 9621 osób - Cracovia - Widzew
• 8090 osób - Korona Kielce - Miedź Legnica
• 7706 osób - Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław
• 6888 osób - Piast Gliwice - Górnik Zabrze
• 4271 osób - Zagłębie Lubin - Warta Poznań
• 4026 osób - Wisła Płock - Radomiak Radom
• 3542 osoby - Stal Mielec - Jagiellonia Białystok

Ranking wyjazdowy na meczach 26. kolejki:

• 1948 osób - Pogoń w Poznaniu
• 1700 osób - Raków w Warszawie
• 700 osób- Śląsk w Gdańsku
• 170 osób - Jagiellonia w Mielcu
• 105 osób - Miedź w Kielcach
• 55 - Warta w Lubinie
• 0 - Widzew w Krakowie (zakaz)
• 0 - Górnik w Gliwicach (zakaz)
• 0 - Radomiak w Płocku (brak sektora)

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy