Rawicz: Rawiccy policjanci zatrzymali złodzieja, który ukradł z dróg 60 kratek zabezpieczających studzienki kanalizacyjne

- Na terenie naszego powiatu od początku lipca tego roku zaczęły „znikać” kratki zabezpieczając studzienki kanalizacyjne. Do kradzieży dochodziło na drogach gminnych powiatowych jak i krajowych. Dziury pozostawione na jezdniach stwarzały niemałe zagrożenie dla uczestników dróg. Na szczęście do żadnego niebezpiecznego zdarzenia w związku z brakiem kratek, nie doszło - informuje asb. sztab. Beata Jarczewska, rzecznik Powiatowej Policji w Rawiczu.

Czytaj także: MPK Poznań: Na zastępczych przystankach autobusowych przy ul. Głogowskiej pojawią się ławki. ZTM wsłuchał się w prośby pasażerów

Policja w Rawiczu informuje, że sprawcą okazał się 41-letni mieszkaniec gminy Szlichtyngowa. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna kratki do studzienek kradł od 2015 roku i sprzedawał w punkcie skupu złomu w Kobylinie.

- Ten pan znalazł sobie nietypowy sposób na dorabianie, a w ostatnim czasie zaczął to robić nagminnie - mówi Beata Jarczewska.

Mężczyzna podjeżdżał pod losowo wybraną kratkę kanalizacyjną, wyciągał ją i pakował do auta osobowego. W ten sposób jednej nocy potrafił skraść kilka ważących kilkadziesiąt kilogramów kratek. Sprzedawał je jako złom, dostawał 80 groszy za kilogram, a zarządców dróg narażał na straty w wysokości kilkuset złotych.

41-latek usłyszał zarzuty kradzieży. Policjanci udowodnili mu, że na terenie powiatu rawickiego skradł 60 sztuk takich kratek o łącznej wartości ponad 28 tysięcy złotych. Zatrzymany usłyszy jeszcze kolejne zarzuty za podobne kradzieże w sąsiednich powiatach. Jak ustalili rawiccy funkcjonariusze, w złodziejskich procederach od czasu do czasu towarzyszyła mu 21-latka z gminy Poniec.

Zobacz także: Poznań: Bombowóz, robot, dron czy nowoczesny skaner. Wielkopolska policja ma nowoczesny sprzęt warty miliony złotych

- Mężczyzna w przeszłości był już karany za podobne przestępstwa, wiele wskazuje na to, że trafi za więzienne mury. Jego 21-letnia wspólniczka, również nie uniknie odpowiedzialności karnej - mówi Beata Jarczewska.

Zobacz też:

Zobacz, jaki sprzęt mają wielkopolscy policjanci: