Razem wybierzmy Złotą jedenastkę 100-lecia Lecha Poznań. Plebiscyt Kolejorza i "Głosu Wielkopolskiego"

Wielkimi krokami zbliżają się setne urodziny Lecha Poznań, czyli najpopularniejszego klubu w Wielkopolsce. Klubu, który miał w swojej bogatej historii sporo okresów chwały. Który najmocniej utkwił kibicom w pamięci?

Ten zaraz po wojnie, kiedy narodzili się „Bombardierzy z Dębca” i nie tylko awansowali do ekstraklasy, ale też po raz pierwszy zajmowali miejsce na podium?

A może dwadzieścia lat później, na początku lat 70., kiedy na mecze przychodziło po 60 tysięcy osób, a zespół wrócił na długie lata do najwyższej klasy rozgrywkowej?

Czy ten naznaczony pierwszymi sukcesami z ery trenera Wojciecha Łazarka, który dał Kolejorzowi premierowe Puchary Polski oraz mistrzostwa kraju?

Ktoś może wskaże ten z przełomu transformacji ustrojowej, kiedy lechici znów kolekcjonowali tytuły i toczyli niezapomniane boje w europejskich pucharach? Przeżywające problemy organizacyjne i finansowe, ale podbijający serca fanów wywalczeniem Pucharu oraz Superpucharu 2004? Albo już po zainwestowaniu w klub przez holding Amica ekipa z mistrzostwem Polski oraz rywalizacją z Juventusem czy Manchesterem City? I z ostatniej dekady - kolejny tytuł 2015, czy też niespodziewany awans do fazy grupowej Ligi Europy po pięknej grze w 2020?

Każdy ma tutaj swoje preferencje, ale jedno jest pewne - każda z tych epok to wybitne jednostki, zawodnicy, na których ludzie tłumnie przychodzili na stadion. Teraz właśnie jest idealny moment na to, żeby ich móc wyróżnić oraz uhonorować.

W bramce Piotr Mowlik, Andrzej Turek, a może jeszcze inny zawodnik? W defensywie gwiazdy przełomu lat 80. i 90., czy gracze, którzy odnosili sukcesy już w XXI wieku? W linii pomocy Roman Jakóbczak z jego wizytówką w postaci kapitalnych strzałów z dystansu, czy geniusz piłkarski, wirtuoz tej dyscypliny - Mirosław Okoński? I wreszcie ilu napastników, gwarantujących kosmiczne statystyki strzelanych goli? Pytań sporo, a w znalezieniu odpowiedzi możesz pomóc także Ty, kibicu Kolejorza. Właśnie rusza głosowanie na Złotą Jedenastkę 100-lecia Lecha Poznań.

W jaki sposób wyłoniona zostanie drużyna marzeń? Miesiąc temu spotkała się specjalnie powołana kapituła. W jej składzie znaleźli się: prezes Lecha Poznań Karol Klimczak, dziennikarze sportowi Andrzej Kuczyński, Józef Djaczenko, Maciej Lehmann, Krzysztof Ratajczak, Radosław Nawrot oraz Bartosz Nosal, wiele lat związani z klubem i zgłębiający jego historię Maciej Markiewicz, Piotr Podolczak oraz Wojciech Dera, przez blisko pół wieku klubowy lekarz - profesor Marian Krawczyński, były wiceprezes Kolejorza Radosław Sołtys, a także w roli sekretarza obrad - rzecznik prasowy Maciej Henszel.

Kapituła dokonała wyboru 100 piłkarzy, spośród których wyłoniona zostanie ostatecznie Złota jedenastka, a także wskazała z tego grona swój typ na jedenastkę. I po głosowaniu kibiców nałożymy na siebie obie drużyny i powstanie jedna - już ta ostateczna. Z tym zastrzeżeniem, że tam gdzie będą ewentualne wątpliwości, prawo wskazania będzie miała kapituła. Nie zakładamy w tym momencie, jakie będzie ustawienie taktyczne drużyny marzeń. Tutaj wszystko zależy od głosowania - pewne jest tylko, że wskażemy bramkarza oraz dziesięciu graczy z pola. Natomiast od tego, którzy piłkarze dostaną najwięcej głosów zależy, czy będzie to np. taktyka 1-3-4-3, czy też 1-4-4-2..

W jaki sposób można głosować? Na dwa sposoby. Uczestnicy programu Lechici mogą to zrobić za pośrednictwem swojego konta na klubowej stronie internetowej - tam znajduje się ankieta. Zawodnicy zostali w niej podzieleni na pozycje: bramkarze (jest ich 12), obrońcy (30), pomocnicy (33) i napastnicy (25). W każdej grupie można wskazać maksymalnie trzech swoich faworytów.

Druga opcja głosowania to wypełnienie i wysłanie kuponu zamieszczonego w „Głosie Wielkopolskim”, który jest patronem medialnym plebiscytu. Pierwszy kupon zamieściliśmy w środowym wydaniu naszej gazety, następne - w każdy poniedziałek do końca stycznia. Głosowanie potrwa do 31 stycznia, a ogłoszenie Złotej Jedenastki w marcu 2022 r.