Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Recenzja z premiery Teatru Nowego: Z tej lekcji poszedłbym na blaukę. Recenzja

Stefan Drajewski
Martyna Zaręba i Waldemar Szczepaniak w "Lekcji" Ionesco w Teatrze Nowym w Poznaniu
Martyna Zaręba i Waldemar Szczepaniak w "Lekcji" Ionesco w Teatrze Nowym w Poznaniu Fot. Bartłomiej Sowa
Teatr Nowy zaprasza widzów na „Lekcję” Eugene Ionesco. Niestety, nie wszystko co powstało dla teatru, warto wystawiać. Chyba czas na mistrza teatru absurdu minął. Zaryzykuję coś więcej, twórcy awangardy w muzyce odeszli od niej bardzo szybko, bo zrozumieli, że jest pusta. Ionesco pozostał swojemu teatrowi wierny i dlatego dzisiaj nie budzi emocji.

„Lekcję” wyreżyserował Waldemar Szczepaniak. A w zasadzie powinienem napisać, rozdał role i przepytał aktorki, czy znają sztukę na pamięć. Już nic bardziej banalnego nie można było wymyślić, jak umieszczenie uczennicy (Martyna Zaremba) pośród publiczności na widowni. Już po pierwszej odzywce powiało fałszem scenicznym i tak zostało do końca tej absurdalnej lekcji. Przepraszam, nudnej lekcji, bo absurd - jeśli kiedyś był - zamienił się w banał… Profesor (Waldemar Szczepaniak) dawno chyba nie widział szkoły, bo stworzył postać nauczyciela z głębokiej przeszłości, którego obśmiał Gombrowicz w „Ferdydurke”. Skoro uczennica jest współczesna, to może i pan profesor byłby współczesny. Nawet jego służąca Marysia (Maria Rybarczyk) jest z dzisiejszych czasów wzięta, bo sprząta w lateksowych rękawiczkach.

Po co było wystawiać „Lekcję” Ionesco? Ja z tej lekcji chciałem szybko uciec, ale Marysia zamknęła drzwi na klucz.

Trzecia Scena Teatru Nowego w Poznaniu: Eugene Ionesco, "Lekcja", przekład Jan Błoński, reżyseria Waldemar Szczepaniak, scenografia Emilia Łapko, 13 września 2013 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski