Od 2019 roku burmistrz nie otrzymuje wotum zaufania od radnych. W poprzednim roku za jego udzieleniem zagłosowało jedynie czterech radnych, przeciw było trzynaście osób, a dwie wstrzymały się od głosu. Podobnie sytuacja wyglądała również w tym roku, 29 czerwca podczas sesji absolutoryjnej Mieloch ponownie nie otrzymał wotum zaufania i nie podjęto też uchwały o udzielenie mu absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2021 rok, pomimo tego, wciąż pełni swój urząd.
Projekt uchwały, który ma zostać rozpatrzony, zawiera proponowaną treść pytania referendum: „Czy jesteś za odwołaniem Przemysława Mielocha z funkcji Burmistrza Gminy Mosina?”.
Agnieszka Gorzyńska, jedna z radnych z klubu „Dla Dobra Miasta i Wsi”, podkreśla, że jej zdaniem referendum powinno odbyć się już w ubiegłym roku:
- Gdyby głosowanie miało być rok temu, bez cienia wątpliwości byłabym za. Teraz, podczas końcówki kadencji, zastanawiam się, czy nie wprowadzimy większego zamieszania, niż jest obecnie. Wyniki wotum zaufania dały jasny sygnał, że dzieje się coś złego, ale niestety relacje burmistrz-radni się nie polepszyły.
Roman Kolankiewicz, radny z klubu „OdNowa”, zaznacza zaś, że stanowisko rady jest niemal jednolite:
- Trzeci rok z rzędu burmistrz nie uzyskał wotum zaufania na forum rady, nie dostał też absolutorium. To pokazuje jasno, że rada nie ma do niego zaufania, ponadto jesteśmy to winni społeczeństwu, by oni także mogli się wypowiedzieć. Sytuacja się pogarsza z roku na rok, a to, że radni pochodzą z różnych środowisk, a decyzja w tej sprawie jest prawie jednolita, pokazuje, że jesteśmy się w stanie dogadywać, jesteśmy otwarci, a burmistrz pozostaje zamknięty ze swoimi pomysłami.
Zdaniem samego Przemysława Mielocha, radni przegłosują uchwałę o referendum na rzecz odwołania burmistrza.
- Przez czas mojej kadencji bardzo wiele rzeczy udało się zrobić, wiadomo jednak, że jak każdy człowiek, ja też mogłem popełnić błędy. Nieudzielenie wotum zaufania jest zaś wynikiem decyzji większości radnych, którzy są w opozycji. Niestety, taka jest naturalna kolej rzeczy, że nie liczą się argumenty merytoryczne, tylko polityka
– dodaje Mieloch.
Jedną z głośniejszych spraw związaną z burmistrzem była tzw. afera wodociągowa. Rada podała Mielocha do prokuratury po tym, jak za 200 tysięcy złotych został doprowadzony wodociąg do działki w Pecnej: terenu należącym do rodziny jednego z radnych, nieprzeznaczonym wówczas do zabudowy.
Na ten moment nie wiadomo, jaka decyzja zapadnie podczas wtorkowego posiedzenia w Mosinie. Do przegłosowania konieczne będą głosy jedenastu z dwudziestu jeden radnych. Jeżeli jednak uchwała zostanie przegłosowana przez członków, wówczas Komisarz Wyborczy w Poznaniu określi termin przeprowadzenia referendum, wzór i treść karty do głosowania oraz kalendarz czynności związanych z tym wydarzeniem. W tym przypadku nie będzie konieczne zbieranie podpisów mieszkańców.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?