Chodzi o artykuł 21. projektu rozporządzenia MEN w sprawie organizacji publicznych szkół i przedszkoli.
Zapis głosi, że "w zależności od warunków pracy szkoły zajęcia dydaktyczno-wychowawcze, z wyjątkiem szkół prowadzących kształcenie w formie stacjonarnej lub zaocznej, mogą być realizowane przez pięć lub sześć dni w tygodniu, z uwzględnieniem ust. 2 i 3".
Aby placówki oświatowe mogły przeprowadzać zajęcia w soboty, musi w nich być co najmniej dwa razy więcej klas niż sal lekcyjnych.
Zobacz też: Protest nauczycieli 2019: V i VI LO w Poznaniu przyłączają się do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej
Dyrektorzy szkół, które nie spełniają tych warunków, decydują o organizacji tygodnia pracy we własnym zakresie. Muszą jednak zasięgnąć opinii rady szkoły (jeżeli została utworzona) oraz rady pedagogicznej.
W szkołach prowadzących kształcenie zawodowe decyzje muszą być podejmowane we współpracy z zakładami pracy.
Dyrektorzy szkół podejmą decyzję, czy zajęcia w soboty będą przeprowadzane co tydzień. Projekt rozporządzenia umożliwia prowadzenie na przemian 5- oraz 6-dniowego tygodnia lekcji.
Zobacz też: Poznań: Solidarność wśród nauczycieli. Kolejne protesty pracowników oświaty
Jeśli rozporządzenie wejdzie w życie, dyrektorzy szkół będą musieli powiadomić urząd miasta lub starostwo powiatowe (w zależności od tego, która instytucja prowadzi nadzór nad placówką) o organizacji tygodnia lekcyjnego jeszcze przed rozpoczęciem wakacji.
Zanim rozporządzenie wejdzie w życie, najpierw projekt musi być zaopiniowany przez związki zawodowe, samorządy terytorialne czy rzecznika praw obywatelskich.
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
