Rekordowe aukcje WOŚP 2020. Przyniosły Orkiestrze już 2 mln złotych, a licytacje wciąż trwają

Bez wątpienia, kolejny 28. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy będzie rekordowy. Na koncie WOŚP jest już 115 mln zł, a to nie wszystko. Wciąż trwa większość prowadzonych licytacji. Z nich konto WOŚP zostanie zasilone z pewnością o kolejne 2 mln złotych, a pieniędzy może być więcej. Większość aukcji kończy się bowiem 30 stycznia.

Czytaj: WOŚP 2020: Poznań wysłał światełko do nieba. W tym roku w wyjątkowy sposób - zapłonęły tytki z glancem.

Do najpopularniejszych aukcji WOŚP należą przede wszystkim spotkania z celebrytami, sportowcami, politykami czy znanymi dziennikarzami, a także przedmioty przez nich ofiarowane.

Wśród obecnych licytacji najdroższym przedmiotem jest replika medalu noblowskiego Olgi Tokarczuk. Licytacja kończy się za kilkanaście dni, a medal już osiągnął zawrotną sumę ponad 80 tysięcy złotych.

Kolejna rzecz, która cieszy się dużą popularnością to samochód marki Mini Cooper z programu "Klimek kontra Duda" stacji TVN. Licytujący oferują za niego już 70 100 złotych.

Sporo allegrowicze także oferują za skórzaną kurtkę Bogusława Lindy z filmu "Psy" (ponad 40 tysięcy) czy za spotkanie i lunch z Robertem Lewandowskim (tyleż samo).

Zobacz: 28 lat Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy: Poznaj ciekawostki i zobacz, jak zmieniały się finały WOŚP

Dużym zainteresowaniem cieszą się też poznańskie aukcje. Słynne już na całą Polskę buty posła Franciszka Sterczewskiego z Poznania kupić już można za ponad 3 tysiące złotych. Natomiast spotkanie i wspólne zwiedzanie zoo z charyzmatyczną dyrektorką ogrodu - Ewą Zgrabczyńską można wciąż licytować od 7 300 złotych. Wywodząca się z Poznania, dziennikarka Katarzyna Werner proponuje spędzenie wspólnego czasu za Zanzibarze za ponad 25 tysięcy złotych. Większość z tych aukcji skończy się dopiero 30 stycznia, a licytujących każdego dnia przybywa.

Z kolei licytacje, które się już zakończyły prowadzone były podczas finału 12 stycznia w wielu miastach. Za 14 tysięcy znalazł się nowy właściciel autobusu MAN spółki TPBUS, licytowanego podczas finału w Tarnowie Podgórnym.

Także w niedzielę odbyła się licytacja słynnych Złotych Serduszek. Całkowita kwota z licytacji wszystkich serduszek to 2 525 010 złotych. Jedno z dziesięciu najdroższych serduszek trafiło do firmy z poznańskiego Gruszyna - Utal - produkującej tablice rejestracyjne oraz ramki do tablic za kwotę 55 555 złotych.

Zobacz też: Dawid Kownacki wylicytował złote serduszko WOŚP. Były piłkarz Lecha Poznań zapłacił za nie 32 tysiące złotych

Natomiast podczas swarzędzkiego finału szczęśliwym posiadaczem Złotego Serduszka stał się Dawid Kownacki, swarzędzanin - reprezentant Polski w piłce nożnej, grający obecnie w Fortunie Dusseldorf, który wylicytował je za 32 tysiące złotych.

Zobacz też: Tak wyglądał finał WOŚP w Poznaniu