Remont drogi 92: Kierowcy odetchną w drugiej połowie września

Modernizacja ulicy Dąbrowskiego, na odcinku drogi krajowej między Baranowem a Swadzimiem trwa od czterech miesięcy. Jest ogromnym utrudnieniem dla kierowców. Problem w tym, że przeprowadzany jest wolno, a jezdnie na odcinku około 3,5 kilometra zwężone są do jednego pasa ruchu. W czwartek robotnicy widoczni byli tylko w jednym miejscu, na odcinku nie dłuższym niż 50 metrów. Od strony Tarnowa Podgórnego do Poznania ciągnął się sznur pojazdów.

– Remont rozpoczął się pod koniec kwietnia – mówi Alina Cieślak, rzecznik GDDKiA w Poznaniu. – Roboty przebiegają zgodnie z harmonogramem przedstawionym przez wykonawcę. Prace na tym odcinku prowadzone są też zgodnie z zatwierdzoną organizacją ruchu. I dodaje, że wymieniona została nawierzchnia na obydwu jezdniach. Obecnie montowane są bariery rozdzielające jezdnie.

- Wykonaliśmy ponadto kolektor deszczowy i ustawiliśmy nowe znaki drogowe. Wybudowaliśmy też nowe zatoki autobusowe wraz z peronami. Z punktu widzenia użytkownika drogi część z tych robót jest mało widoczna, jednak pracochłonna – wyjaśnia Monika Froń-Dąbrowska z firmy Skanska, wykonawcy.

Modernizacja tego fragmentu drogi ma się zakończyć za kilka tygodni. Natomiast od poniedziałku, od strony Tarnowa Podgórnego będzie można wjeżdżać do Poznania dwoma pasami ruchu.

– Przewidujemy, że prace potrwają do końca września, ale utrudnienia będą do połowy miesiąca. Po tym okresie na większości odcinka zostaną uruchomione po dwa pasy ruchu w każdym kierunku – obiecuje Monika Froń-Dąbrowska.

Zgodnie z pierwotnym zapisem umowy modernizacja miała trwać do... kwietnia przyszłego roku.

Zdaniem drogowców zamknięcie 2/3 szerokości jezdni wynika z troski o bezpieczeństwo pracowników. Kierowcy nie zawsze przestrzegają ograniczenia prędkości do 60km/h wprowadzonego w ramach tymczasowej organizacji ruchu.

– W przypadku udostępnionych dwóch pasów ruchu kierowcy mogliby jechać szybciej i powodować wypadki – uważają drogowcy.
Remont kosztuje ponad 14 milionów złotych.