Stowarzyszenie Rowerowy Poznań alarmuje, że projekt nie przewiduje budowy rampy, która pozwoli skorzystać z tego przejścia osobom na wózkach, rowerzystom czy rodzicom z wózkami dziecięcymi.
– Rampa została zastąpiona „szyną rowerową” przyczepioną do schodów. W rezultacie remont jest „liftingiem” rozwiązań sprzed 40 lat – twierdzą członkowie stowarzyszenia. I apelują do prezydenta o wstrzymanie przetargu i realizację projektu, który uwzględni potrzeby osób starszych, niepełnosprawnych i rowerzystów. Ponadto wskazują, że trasa rowerowa wzdłuż estakady katowickiej prowadzi donikąd, bo z jednej strony kończy się na skarpie, a drugiej na schodach do przejścia podziemnego.
– Z remontem przejścia podziemnego nie można czekać, bo jego stan jest tragiczny – tłumaczy Jaromir Weigel, wiceprezes PIM. – Budowa rampy jest stosunkowo droga, kosztowałaby kilka milionów złotych. Z uwagi na brak funduszy miasto zrezygnowało z niej. Remont został tak zaprojektowany, że w przyszłości, gdy pojawią się pieniądze, będzie można dołączyć rampę.
Plany zakładają też przedłużenie ścieżki rowerowej od estakady katowickiej, wzdłuż Krzywoustego w kierunku Franowa. Obecnie rowerzyści z os. Oświecenia czy Żegrza mają do dyspozycji ścieżkę wzdłuż Inflanckiej, którą dojadą nad Maltę.
POLECAMY:
Najlepsze zdjęcia z MPK Poznań. To nas śmieszy i dziwi!
Modowe stylizacje poznaniaków zadziwiają!
Uczniowie piszą, a nauczyciele płaczą! HITY KLASÓWEK
Sprawdź, czy jesteś bystry [QUIZ]
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?