Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rio 2016: Monika Michalik odebrała gratulacje od prezydenta Poznania [ZDJĘCIA]

LEM
Monika Michalik odebrała gratulacje od prezydenta Poznania
Monika Michalik odebrała gratulacje od prezydenta Poznania Łukasz Gdak
Monika Michalik, nasza brązowa medalistka w zapasach tuż po powrocie z Rio została przyjęta przez prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka. Urząd Miasta docenił sukces zapaśniczki Grunwaldu, która otrzymała nagrodę w wysokości 40 tys. złotych.

- Jeszcze nie wiem, na co przeznaczę te pieniądze, do tej pory nawet nie miałam czasu się nad tym zastanowić. Jeszcze minie trochę czasu, zanim dotrze do mnie, że mam medal - powiedziała Monika Michalik.

W Sali Błękitnej Urzędu Miasta dla brązowej medalistki z Rio przygotowano wielki tort w kształcie flagi olimpijskiej. Zanim jednak Monika Michalik mogła go spróbować, odebrała mnóstwo gratulacji od przedstawicieli magistratu i odpowiedziała na pytania dziennikarzy.

- Pani Moniko, ten medal sprawił mi osobiście wielką radość, bo jestem fanem sportów walki. Mam nadzieję, że ten sukces zainspiruje młodzież do uprawiania tej dyscypliny, a nagroda pieniężna, będzie bodźcem dla pani, do kolejnych startów i następnych zwycięstw - powiedział Jacek Jaśkowiak.

- Zdobycie medalu to fantastyczne uczucie. Jeszcze trudno mi się przyzwyczaić do tego, że go mam. W Londynie przeżyłam porażkę, teraz wiem, co to radość. Medal ma dwie strony, aby go zdobyć trzeba też przełknąć gorzkie łzy po przegranych. Nie ma jednak porównania między tym co czuje się po takim sukcesie, z żalem po tym jak medal się traci - mówiła zapaśniczka Grunwaldu.

Monika Michalik po zdobyciu brązowego medalu:

Źródło: Polska Kadra TV

Monika Michalik przyznała, że przez cały turniej olimpijskich nawet nie dopuszczała do siebie myśli o porażce. - Wiedziałam, że walki z Łotyszką i Rosjanką będą bardzo mocne. Ale powiedziałam sobie, że muszę walczyć do końca, nawet jak wynik nie będzie korzystny. Nawet jak mi sędziowie odjęli cztery punkty, powiedziałam sobie, że to odrobię. I z takim nastawieniem walczyłam do ostatniej sekundy - zdradziła brązowa medalistka.

ZOBACZ TAKŻE:

Czasu na odpoczynek nie będzie miała wiele. Za dwa tygodnie wystartuje w mistrzostwach Polski, a potem w wojskowe mistrzostwa świata w Macedonii. - Ten medal dał mi tyle radości, że nie zamierzam przerywać treningów. Moje marzenie się spełniło. Po Igrzyskach w Londynie powiedziałam sobie, że nie muszę zdobywać medali mistrzostw Europy i świata, a chcę jedynie kwalifikacji i medalu na igrzyskach. Mam go i jestem szczęśliwa - dodała Monika Michalik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski