Robert Kaźmierczak nowym szefem kultury Poznania... kiedyś reaktywował Jarocin

Kaźmierczak ma 38 lat, jest absolwentem UAM. Ukończył politologię, a jego promotorem był nieżyjący już prof. Piotr Buczkowski - jedna z głównych postaci polskiej reformy samorządowej. Przyszły dyrektor pracę rozpoczął jako dziennikarz "Gazety Jarocińskiej", równolegle działając w stowarzyszeniu Jarocin XXI. W 2002 roku, w wieku 28 lat, przyjął propozycję ówczesnego burmistrza Jarocina Adama Pawlickiego i został jego zastępcą.

Czytaj także:
Rockowe relikwie Jarocina
Dla przedsiębiorców z Jarocina festiwal nawet co tydzień
Wielkopolanie na listach Dutkiewicza do Senatu
Robert Kaźmierczak: Nie przeniosę festiwalu do Poznania [ROZMOWA]

Jednym z jego sztandarowych projektów było ożywienie miasta poprzez wznowienie organizacji festiwalu rockowego, co udało się w 2005 roku, po 11 latach przerwy. Dziś Jarocin Festiwal to znów jedna z flagowych imprez muzycznych w kraju, a jako jego przedłużenie zaplanowano realizowany z finansowym wsparciem Unii Europejskiej projekt "Spichlerz Polskiego Rocka". Kaźmierczak był jednym z pomysłodawców tego swoistego muzeum muzycznej kontrkultury i koordynatorem jego projektu do końca maja 2012 roku.

Po ustąpieniu Adama Pawlickiego ze stanowiska, jego zastępca sam kandydował na burmistrza Jarocina. Niewielką różnicą głosów musiał ustąpić Stanisławowi Martuzalskiemu, ale po wyborach został przewodniczącym Rady Miejskiej Jarocina. W 2011 roku był kandydatem na senatora z listy Unii Prezydentów "Obywatele do Senatu".

Nowy szef poznańskiej kultury obejmie swą funkcję 1 lutego. Jest orędownikiem współpracy samorządu z organizacjami pozarządowymi - taki też był model finansowania festiwalu w Jarocinie oraz innych zadań z zakresu kultury i oświaty w tym mieście.

- Dotację w kulturę należy traktować jak inwestycję. Może to być opłacalne, ale muszą być jasne i przejrzyste rozliczenia relacji między podmiotem publicznym i prywatnym - mówił na początku 2011 roku w wywiadzie dla "Głosu Wielkopolskiego".