Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rockowe relikwie Jarocina

Marcin Kostaszuk
Ostatni koncert na rozbieranej scenie da Dżem – zespół, który dał na niej jako pierwszy
Ostatni koncert na rozbieranej scenie da Dżem – zespół, który dał na niej jako pierwszy Grzegorz Galasiński
Kawałki muru berlińskiego po dziś dzień są najbardziej poszukiwaną pamiątką ze stolicy Niemiec. Na podobny pomysł wpadł Jarocin, który latem, podczas jubileuszowego festiwalu, zaoferuje historyczną relikwię polskiego rocka: fragmenty sceny Jarocińskiego Ośrodka Kultury, na którym debiutowały kultowe kapele lat 80. To tylko jeden z wielu pomysłów, które mają przyciągnąć fanów rocka na jubileuszowy festiwal...

Operacja "relikwia" rozpocznie się dokładnie 6 czerwca. - Tego dnia, tyle że w 1980 roku, swój pierwszy koncert w Jarocinie zagrał tu Dżem. Słyszałem archiwalne nagranie z tego występu i przeżyłem szok - Ryszard Riedel śpiewał bardzo czystym głosem, więc dziś trudno go rozpoznać - mówi zastępca burmistrza Jarocina Robert Kaźmierczak.

Czytaj także:
Robert Kaźmierczak nowym szefem kultury Poznania... kiedyś reaktywował Jarocin

Dokładnie po 30 latach Dżem powróci na legendarną scenę i 6 czerwca 2010 roku zagra ostatni koncert na jej deskach, na który będzie mogło wejść 500 szczęśliwców. Zaraz po występie estrada zostanie rozebrana, a jej fragmenty - z odpowiednim certyfikatem - staną się pamiątką z najbardziej rockowego miasta Wielkopolski.

- Też chcę mieć kawałek tej sceny - sam stanąłem na niej po raz pierwszy w 1984 roku, gdy przyjechaliśmy na festiwal z zespołem Siekiera. Kto się na niej sprawdził na przesłuchaniach, trafiał na dużą scenę. Wtedy między innymi Moskwa, Made In Poland czy Variete - wspomina lider Armii Tomasz Budzyński.

Także 6 czerwca w Polskę ruszy objazdowa, plenerowa wystawa, przypominająca najciekawsze momenty dawnych festiwali w niebanalnej formie. 30. rocznica pierwszej edycji Jarocina zmobilizowała nie tylko artystów ze świata muzycznego. 12 marca w kinach pojawi się dokumentalny film "Beats Of Freedom - Zew Wolności" autorstwa Leszka Gnoińskiego i Wojciecha Słoty. Jego bohaterem będzie Chris Salewicz - brytyjski dziennikarz polskiego pochodzenia, idący śladami fenomenu zbuntowanej muzyki lat 80. Nie trzeba dodawać, że trop zawiedzie go do Jarocina, a jego rozmówcami będą gwiazdy dawnych edycji imprezy: Dezerter czy Brygada Kryzys.

Drugim filmowym akcentem ma być Akademia Filmowa imienia Piotra Łazarkiewicza, którą ma poprowadzić Magdalena Łazarkiewicz. Będzie to cykl warsztatów dla młodych filmowców, którzy w czasie pierwszych dwóch dni festiwalu spróbują - wzorem autora "Fali" - sportretować kamerami jarociński festiwal. Efekty ich pracy, kilkuminutowe impresje, zobaczymy pomiędzy występami w ostatni dzień imprezy, która odbędzie się w dniach 16-18 lipca.

Przed festiwalem można się też spodziewać wysypu wydawnictw związanych z historią mekki polskiego rocka. Ukaże się między innymi książka Roberta Jarosza "Jarocin 1980-1986: Nasza krew". Autor jest też w posiadaniu archiwalnych nagrań z tamtych lat, które najprawdopodobniej zostaną wydane w formie 5-płytowego boxu. Oprócz piosenek usłyszymy też odgłosy przybijania perkusji do sceny przez zespół Dżem (bo się zsuwała), a także okrzyki wokalisty zespołu Hak, apelującego, by widownia przestała w niego rzucać, czym popadło...

Nie wiadomo natomiast, jakie będą muzyczne gwiazdy tegorocznej imprezy. Łukasz Minta z organizującej ją agencji Go Ahead zapowiada, że nazwiska pierwszych artystów poznamy na przełomie lutego i marca. Mówi się między innymi o jednej ze znanych amerykańskich formacji z kręgu rocka alternatywnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski