Rodzice i nauczyciele wygrali! Powstanie nowe liceum

- Wspólnie z prezydentem Jackiem Jaśkowiakiem podjęliśmy decyzję, że z dniem 1 września 2017 roku gimnazjum zostanie przekształcone w liceum dwujęzyczne - oznajmił wiceprezydent Mariusz Wiśniewski podczas czwartkowej komisji oświaty. Jak poinformował, szkoła będzie działać przy ul. Łozowej 53 - w miejscu Gimnazjum nr 43 (to zostanie włączone do sąsiedniej Szkoły Podstawowej nr 84).

- Życzymy, by się udało. Nadal uważamy jednak, że bezpieczniejszym rozwiązaniem dla nauczycieli byłoby włączenie gimnazjum do szkoły podstawowej lub liceum (sąsiedniej SP 54 lub 25 LO na Winiarach - przyp. red.) - mówił Mariusz Wiśniewski. Wiceprezydent postawił też pewien warunek. W ciągu najbliższych dwóch lat, dyrekcja i nauczyciele nowego liceum, muszą pokazać, że jego oferta cieszy się zainteresowaniem uczniów.

- Jeśli eksperyment się nie powiedzie i nie będzie naboru, szkoła nie będzie funkcjonować w takiej strukturze - zapowiedział Mariusz Wiśniewski.

Z uzgodnień władz miasta cieszą się rodzice uczniów, którzy stawili się licznie w Urzędzie Miasta. W czwartek na sali sesyjnej rozbrzmiało chóralne „dziękujemy!”.

- To dla nas bardzo pozytywna decyzja. Przywróciła nam wiarę, że urzędnicy potrafią odpowiadać na potrzeby mieszkańców - przyznaje Robert Ciesielski, którego dziecko uczy się w Gimnazjum nr 58.

Rodzice gimnazjalistów zwracali uwagę, że szkoła ma na swoim koncie wiele sukcesów. Uczniowie osiągają wysokie wyniki na egzaminach, olimpiadach i w zawodach sportowych. Duża w tym zasługa wykwalifikowanej kadry.

- Nie chcemy, by zaprzepaszczono dorobek jednej z najlepszych szkół w mieście - pisali w piśmie skierowanym do prezydenta i miejskich radnych.

Rodzice i nauczyciele uważają, że przekształcenie szkoły przy Małoszyńskiej w liceum dwujęzyczne pozwoli powiększyć ofertę miasta i zapewni uczniom ciągłość nauczania.

- Bardzo się z tego cieszymy. Zdajemy sobie jednak sprawę z odpowiedzialności, jaka na nas spoczywa. Nasza dyrekcja zobowiązała się, że stworzy najlepsze liceum z oddziałami dwujęzycznymi w Poznaniu - przyznaje Robert Ciesielski.

Elżbieta Marciniak, dyrektorka Gimnazjum nr 58, nie wycofuje się z tych słów. Przyznaje jednak, że przed nią i nauczycielami stoi duże wyzwanie.

- Każda opcja niosła za sobą pewne ryzyko, wybraliśmy jedną z nich. Mam nadzieję, że nie będziemy żałować - mówi Elżbieta Marciniak. - Chylę czoła przed panem prezydentem, że pomógł nam spełnić marzenie. To była trudna decyzja - zarówno dla niego, jak dla nas. Jestem jednak pełna optymizmu.

Dyskusja nad siatką poznańskich szkół trwała około trzech miesięcy. Nad tym, co stanie się z 44 poznańskimi gimnazjami, dyskutował zespół roboczy - złożony z urzędników i radnych wszystkich opcji. Ostatecznie zdecydowano, że osiem gimnazjów przekształci się w nowe podstawówki, a 24 z nich zostanie włączonych do SP. Pozostałe połączą się z liceami ogólnokształcącymi i technikami lub przekształcą się w osobne szkoły średnie - tak jak gimnazjum przy ul. Małoszyńskiej.

Głosowanie nad nową siatką szkół i ich obwodami zaplanowano na wtorek. W tym celu zwołano nadzwyczajną sesję Rady Miasta. Później uchwałę w tej sprawie będzie musiał zaopiniować Wielkopolski Kurator Oświaty.