Nie lubię, gdy ktoś coś mi narzuca. Zawsze chcę mieć możliwość wyboru i nie podoba mi się na przykład to, że mój niespełna dziś pięcioletni syn będzie musiał za rok o tej porze siedzieć w szkolnej ławce razem z wyrośniętymi siedmiolatkami, które w tym roku nie poszły do szkoły. Ich rodzice mieli wybór, mnie tego wyboru pozbawiono.
Czytaj komentowany artykuł: Wielkopolska: Choroby zakaźne atakują. Królują ospa i różyczka
A każdy rodzic chce przecież dla swojego dziecka jak najlepiej. I sądzę, że ta właśnie intencja przyświeca także i tym, którzy rezygnują z obowiązkowych szczepień. Ruchy antyszczepionkowe ogłaszają wszem i wobec, że szczepienie jest zbędne, niebezpieczne, etc. Tymczasem statystyki jasno wskazują, że choroby, które przed laty zostały „opanowane” dziś wracają ze zdwojoną siłą.
Rodzice, szczepcie więc swoje dzieci. Sądzę, że tu akurat nie ma się o co kłócić. Tu chodzi o zdrowie i życie nas wszystkich!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?