18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzina z ulicy Taczaka ma nowe mieszkanie [ZDJĘCIA]

Anna Łoś
Pani Edyta mieszka w maleńkim mieszkaniu
Pani Edyta mieszka w maleńkim mieszkaniu Anna Łoś
Pani Edyta wraz z rodziną przeprowadzi się na Podolańską - taką decyzję podjęli właśnie poznańscy radni. - To zmienia całe moje życie - nie kryje radości kobieta.

O tym, w jakich warunkach mieszka Edyta Pawlicka z synem i ojcem pisaliśmy we wtorkowym "Głosie Wielkopolskim". To tylko jeden pokój z kuchnią na piątym piętrze kamienicy przy ul. Taczaka, ogrzewany kaflowym piecem. Kosze z węglem kobieta wnosiła sama, po schodach. Dotąd nie miała jednak innego wyjścia. Z powodu katastrofalnych warunków mąż Pawlickiej nocował u swoich rodziców. U rodziny kąpała się pani Edyta i jej syn - w mieszkaniu komunalnym brakowało łazienki, a toaleta znajdowała się na klatce schodowej.

Więcej na ten temat:
ZKZL: Mieszkanie tej pani nie nadaje się do użytku [ZDJĘCIA]

Kilka miesięcy temu pani Edyta zgłosiła się do ZKZL-u z prośbą o zamianę mieszkania. Dowiedziała się, że nie może go zamienić, bo… nie nadaje się już ono do użytku. Jedyną szansą na poprawę warunków życia było uzyskanie lokum w nowym budynku przy ul. Podolańskiej.

Decyzja o jego przyznaniu, bądź odrzuceniu wniosku, miała być znana już we wrześniu. W pracach radnych z komisji zajmującej się przydziałem lokali pojawiło się opóźnienie, które Pawlickich stawiało przed trudnym wyborem. Albo odłożą pieniądze na kaucję, albo kupią opał na zimę.

Na szczęście okazuje się, że ta historia znalazła swój szczęśliwy finał. Rzeczniczka ZKZL-u Magdalena Gościńska poinformowała bowiem, że wśród osób, którym przyznano mieszkanie na ul. Podolańskiej znalazła się również pani Edyta. Jej wniosek był rekomendowany przez przedstawicieli Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych ze względu na zły stan techniczny dotychczasowego mieszkania. I radni przychylili się do tej propozycji.

- Nie mieliśmy żadnych wątpliwości, że rodzina z ul. Taczaka musi dostać nowy lokal - tłumaczy przewodniczący komisji gospodarki komunalnej i polityki mieszkaniowej, szef klubu radnych SLD, Tomasz Lewandowski. - Ten, w którym mieszkała do tej pory nie powinien być już zamieszkiwany przez ludzi. Jeszcze nie podjęliśmy decyzji, w jakim celu wykorzystamy to poddasze - zaznacza Tomasz Lewandowski.

Więcej na ten temat:
ZKZL: Mieszkanie tej pani nie nadaje się do użytku [ZDJĘCIA]

- To zmienia całe moje dotychczasowe życie! Tak się cieszę, że wreszcie się udało. Niektórzy krytykowali mnie za to, że opowiedziałam swoją historię, ale coś trzeba było robić, żeby uzyskać pomoc. Dziękuję, wszystkim, którzy mi pomogli - mówiła przez łzy Edyta Pawlicka, gdy zadzwoniliśmy do niej z dobrymi wieściami.

NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski