Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzinny dramat w Śremie. Bili pięściami, zmuszali do jedzenia wymiocin. Rodzina znęcała się nad 65-latką

OPRAC.:
Paweł Antuchowski
Paweł Antuchowski
Dramat 65-latki ze Śremu trwał kilka lat. Przerwał go dopiero kurator. Zastraszona kobieta bała się mówić o tym, co ją spotkało.
Dramat 65-latki ze Śremu trwał kilka lat. Przerwał go dopiero kurator. Zastraszona kobieta bała się mówić o tym, co ją spotkało. pixabay / zdjęcie ilustracyjne
Bicie pięściami po głowie, zmuszanie do spania na nieogrzewanym strychu lub na podłodze w kuchni czy do tańczenia nago przed obcymi ludźmi, grożenie szpitalem psychiatrycznym i śmiercią - taką katorgę zgotowali 65-latce ze Śremu jej bliscy. Dramat kobiety po kilku latach przerwał dopiero kurator. Sąd, podczas utajnionego procesu, skazał ich za to na więzienie. Opis wydarzeń, do których dochodziło w domu 65-latki, mrozi krew w żyłach.

Rodzina znęcała się nad 65-latką. Dramat w Śremie

Po raz pierwszy o sprawie media zostały powiadomione w 2021 roku. 65-letnia Danuta mieszkała w domu jednorodzinnym w Śremie, 40 km od Poznania, z krewnymi, którzy mieli się nią opiekować. Jak informuje "Gazeta Wyborcza" domownicy okradali ją (zabierali rentę), obrażali, poniżali. Straszyli zamknięciem w szpitalu psychiatrycznym.

Najbardziej znęcał się nad nią 53-letni Sławomir S. Groził pokrzywdzonej, że ją zabije, używając do tego noża. Popychał, bił pięściami po głowie i całym ciele, a także kijem od miotły po plecach.

- Ograniczał i wydzielał jedzenie, zmuszał do jedzenia wymiocin, polewał zimną wodą. Zmuszał do wykonywania prac w gospodarstwie domowym, ograniczał korzystanie z łazienki i toalety, zmuszał do spania na materacu w brudnej pościeli w nieogrzanym pomieszczeniu lub na podłodze w kuchni

– wylicza sąd w sentencji wyroku, cytowanej przez „Wyborczą".

Czytaj też: Wykorzystał seksualnie 9 dziewczynek. Sąd apelacyjny podjął decyzję w sprawie wyroku dla Leszka S.

Dramat 65-latki. Kazała jej tańczyć nago i nagrywała to telefonem komórkowym

65-latka nie miała własnego pokoju, dlatego spała na strychu, którego nie ogrzewano. Materac leżał na betonowej podłodze. Gdy nie mogła znieść zimna, krewni pozwalali jej położyć się w kuchni.

Miała utrudniony kontakt z innymi osobami, była zmuszana do chodzenia w brudnej odzieży, nieodpowiedniej do warunków atmosferycznych. 45-letnia żona Sławomira S., Aneta S., znęcała się nad panią Danutą, doprowadzając do przewrócenia jej na ziemię. Biła ją otwartą dłonią po twarzy i pięścią po ciele, wyrzucała na podwórko.

Obserwuj nas także na Google News

Znęcania dopuszczała się także 21-letnia Martyna S., córka małżeństwa.

- Zmuszała pokrzywdzoną do określonego zachowania, a gdy pokrzywdzona nie wykonywała poleceń, to zadawała jej uderzenia klapkiem po głowie. Wyganiała pokrzywdzoną z łazienki, biła po twarzy i plecach ręką, uderzyła pogrzebaczem oraz szarpała.

– opisuje gazeta.

- Wyzywająco malowała i ubierała pokrzywdzoną, po czym wykonywała jej zdjęcia i wysyłała na portale randkowe. Kazała też pokrzywdzonej rozbierać się do naga i tańczyć w obecności innych osób

- napisał w sentencji wyroku sąd.

Kurator sądowy przerwał koszmar. Rodzina 65-latki skazana

Pani Danuta przez lata milczała. Dopiero w maju 2021 roku policję powiadomił kurator sądowy, który dowiedział się o dramacie 65-latki, gdy podejmował czynności w innej sprawie. Pracownicy pomocy społecznej zabrali panią Danutę do ośrodka leczniczo-opiekuńczego. Dopiero po kilku dniach w bezpiecznym miejscu, po rozmowach z psychologiem, kobieta przerwała milczenie. Wciąż jednak bała się oprawców.

Czytaj też: Restauracja-widmo w Wielkopolsce. Kiedyś popularny zajazd "Pod Kaczorem" to dziś ruina. Poznajcie jego tajemniczą historię

Śremski sąd utajnił proces, dlatego do mediów przekazana została tylko sentencja wyroku, bez uzasadnienia. Skazał on Sławomira S. na cztery lata bezwzględnego więzienia, a jego żonę Anetę S. na trzy lata. Córka Martyna S. dostała rok więzienia w zawieszeniu i 2 tys. zł grzywny. Ma też na piśmie przeprosić panią Danutę. Czwartego domownika, Damiana W., który znieważał panią Danutę, poniżał, popychał, bił i kazał sprzątać po dzieciach, sąd skazał na trzy lata odsiadki.

Sąd zakazał skazanym kontaktowania się z panią Danutą i zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 100 metrów. W przypadku trojga skazanych zakaz ma obowiązywać przez 10 lat. W przypadku Martyny S. – przez 5 lat. Skazani muszą również zapłacić pani Danucie zadośćuczynienie – łącznie 35 tys. zł.

– Z punktu widzenia społecznego to ważny wyrok. Pokazuje, że państwo chroni osoby starsze i nieporadne, a przemoc wobec nich – podobnie jak wobec dzieci – spotyka się ze stanowczą reakcją. Ten wyrok powinien być przestrogą dla innych sprawców przemocy

— komentowała wyrok „Wyborczej" Renata Mikołajczak, szefowa prokuratury w Śremie.

Czytaj też: Katastrofalna sytuacja w Skorzęcinie. "Był czas, by coś robić. Teraz może być za późno"

Prokuratorka potwierdziła gazecie, że pani Danuta mieszka dziś w ośrodku opiekuńczym. Ma odpowiednią opiekę i przede wszystkim jest bezpieczna.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

"Dom zły" Wojciecha Smarzowskiego - to jedno ze skojarzeń, jakie przychodzi na myśl, po usłyszeniu historii ze wsi Pąchy koło Nowego Tomyśla. To tu we wrześniu 1979 r. Józef Pluta zamordował zabił siekierą Teresę S., jej męża i 13-letnią córkę, którą wcześniej zgwałcił. W stodole obok domu morderca zabił także 80-letniego Wojciecha J.Zobacz, jak wygląda miejsce, w którym popełniono brutalną zbrodnię i poznaj tę tragiczną historię ---> Zobacz też: Przerażające dawne metody leczenia. Dziś wywołają ciarki. Lobotomia, rażenie prądem, wypalanie żelazem. Jak kiedyś leczono pacjentów?

Mroczna tajemnica domu pod Nowym Tomyślem. W masakrze życie ...

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski