Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rok temu brutalnie złamano mu nogę podczas meczu. Od tego czasu wciąż nie odzyskał w niej pełnej sprawności. Sprawa skończy się w sądzie?

Norbert Kowalski
Norbert Kowalski
Marcin Jackowiak miał złamaną nogę w wyniku brutalnego faulu
Marcin Jackowiak miał złamaną nogę w wyniku brutalnego faulu Huragan Pobiedziska
Ponad rok temu Marcin Jackowiak, piłkarz Huraganu Pobiedziska, został brutalnie sfaulowany podczas meczu, co skończyło się złamaniem nogi i na razie zakończyło jego przygodę z piłką nożną. Chociaż od tego zdarzenia minęło już 15 miesięcy, Marcin Jackowiak do dziś nie odzyskał pełnej sprawności w nodze i nie zakończył rehabilitacji. Ponadto, nadal myśli o skierowaniu sprawy do sądu.

3 lutego 2019 roku, mecz towarzyski między Huraganem Pobiedziska a Sokołem Pniewy po przerwie zimowej. Była czwarta minuta meczu, kiedy Marcin Jackowiak został sfaulowany przez Patryka Janeczka, piłkarza Sokoła Pniewy.

Przeczytaj też inne teksty Norberta Kowalskiego. Znajdziesz je tutaj

- Po ich rzucie rożnym poszła nasza kontra. Marcin przyjął kierunkowo piłkę, nie zdążył się jednak obrócić, bo Patryk z całym impetem "wjechał" mu nogami od tyłu na nogę postawną. Uderzył go w łydkę i połamał mu kość w dwóch miejscach. Trzask był ogromny. Słychać go było nawet na trybunach z drugiej strony boiska - opowiadał nam Grzegorz Krawczyk, prezes Huraganu Pobiedziska.

Czytaj też: "Fani przechylają się w stronę środowiska narodowego i antysystemowego". Jak kibice zaangażowali się w politykę?

Marcin musiał przejść operację, podczas której do lewej nogi wstawiono mu specjalne śruby. Od tego czasu musi przechodzić rehabilitację. Chociaż od zdarzenia minął już ponad rok, wciąż nie udało mu się odzyskać pełnej sprawności w nodze. - Pod względem zakresu ruchu oraz siły mięśni jest już dobrze, ale nadal nie mam jeszcze pełnej sprawności. Na szczęście wszystko wróciło za to do normy pod względem psychicznym - mówi Marcin Jackowiak.

I dodaje: - Nadal jednak pracuję zarówno sam, jak i z fizjoterapeutą. Niedawno miałem mieć konsultację z lekarzem, który mnie prowadzi, ale zostało to odwołane z powodu koronawirusa. Mieliśmy się też umówić na operację wyjęcia śrub, ale to też zostało przesunięte.

Z jednej strony transparenty atakujące Jacka Jaśkowiaka, Donalda Tuska, środowisko LGBT, sprzeciwiające się przyjmowaniu uchodźców czy mówiące o "litewskim chamie". Z kolei z drugiej oprawy patriotyczne, udział w wyborach samorządowych i sprzeciwianie się komunistycznej władzy - kibice Lecha Poznań, tak jak środowisko kibicowskie w całej Polsce, od lat są zaangażowani w życie społeczno-polityczne w Polsce i Poznaniu. Zobacz, w jaki sposób polityka przedarła się do środowiska kibiców Lecha Poznań i w jakim stopniu zostało ono "upolitycznione".- W świadomości samych kibiców, ich działalność nie ma charakteru stricte politycznego. Oni nie łączą swoich wystąpień w danej sprawie z konkretnym politykiem czy partią. Prawie nie zdarza się, aby kibice popierali daną osobę lub ugrupowanie przy okazji prezentowania oprawy czy uczestnictwa w manifestacji. Dlatego w przypadku kibiców nie można mówić o „polityczności” w wąskim rozumieniu tego słowa. To jest raczej zespół działań, które mają za zadanie prezentować na zewnątrz ich światopogląd w określonych sprawach. Patrząc z zewnątrz, można oczywiście umiejscowić go w konkretnym miejscu sceny politycznej, ale sami kibice nie traktują tego w ten sposób - komentuje dr Przemysław Nosal, socjolog UAM, jeden z autorów książki o politycznym zaangażowaniu kibiców.Czytaj dalej --->

Od transparentów przeciwko Jaśkowiakowi, Tuskowi i uchodźcom...

Marcin Jackowiak nie ukrywa, że na razie nie myśli o powrocie do piłki nożnej. - Na razie skupiam się na życiu zawodowym i nie planuję gry - mówi.

A ponadto nie ukrywa, że wciąż zastanawia się nad skierowaniem sprawy do sądu przeciwko Patrykowi Janeczkowi. Chociaż ten wątek przewija się już od kilku miesięcy, to na razie do tego nie doszło. - Wszystko dlatego, że nie udało uzbierać się niezbędnej kwoty pieniędzy, aby wnieść pozew do sądu - tłumaczy mecenas Jacek Masiota, który reprezentuje Marcina.

Sam Marcin Jackowiak jednak przekonuje: - Z mojej strony to jeszcze nie koniec sprawy pod kątem prawnym i ten temat nie został całkowicie zamknięty. Nie chcę tego tak zostawić. Chociaż teraz jest już dobrze, to wiem, co przeżyłem wcześniej i jak było.

Zobacz też:

Wejście Polski do UE, śmierć Jana Pawła II, katastrofa smoleńska, organizacja Mistrzostw Europy w piłce nożnej, bezapelacyjne zwycięstwa PiS w wyborach parlamentarnych czy literacka nagroda Nobla dla Olgi Tokarczuk - to tylko kilka z najważniejszych wydarzeń w Polsce w ostatnich 20 latach. Postanowiliśmy sprawdzić, które wydarzenia miały najważniejszy wpływ na nasz kraj w ostatnich dwóch dekadach. Przejdź dalej --->

Wejście do UE, śmierć papieża, katastrofa smoleńska, Euro 20...

Zamachy terrorystyczne w USA i Europie, wielkie protesty przeciwko zmianom klimatu zapoczątkowane przez szwedzką nastolatkę, pojawienie się nowych przywódców jak Barack Obama czy papież Franciszek, aneksja Krymu przez Rosję, pożar historycznego skarbu jakim jest katedra Notre Dame czy walka całego świata z koronawirusem - to tylko niektóre z najważniejszych wydarzeń na świecie w ostatnich dwóch dekadach. Sprawdź, jakie były najważniejsze wydarzenia na świecie w ostatnich 20 latach --->  licencja

Terroryzm, protesty, nowi przywódcy, pożar Notre Dame i koro...

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski