Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rolnicy zadowoleni z tegorocznych plonów buraków cukrowych

Mateusz Ludewicz
- W moich burakach jest w tym roku 19 procent cukru - mówi Mirosław Faust.
- W moich burakach jest w tym roku 19 procent cukru - mówi Mirosław Faust.
W tym roku cukru nie zabraknie. Buraki obrodziły, a ich jakość jest znacznie lepsza niż w ubiegłych latach.

Czytaj także:
Rolnicy: Urodzaju w tym roku nie będzie
Dziki zjadają uprawy, rolnicy chcą strzelać
Polski cukier będzie wkrótce sprywatyzowany

Kampania buraczana trwa w najlepsze. Część buraków cukrowych jest już zebrana i przetransportowana do cukrowni, część wciąż czeka na transport na polu. Są też gospodarstwa, w których rolnicy jeszcze nie rozpoczęli zbiorów.

- W tym roku kampania buraczana rozpoczęła się 15 września i potrwa do 15 stycznia - informuje Ryszard Napierała, prezes Wielkopolskiego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego. - Pracy jest dużo, bo w naszym regionie buraki uprawia się na 40 tys. hektarów - dodaje.

Rekompensatą za trud włożony w hodowlę roślin nie zawsze są dobre plony. Ale w tym roku rolnicy nie mają, na co narzekać. Wszystko dzięki dużej ilości słońca i odpowiedniej wilgotności w sierpniu, wrześniu i październiku.

Tegoroczne plony to średnio 55 ton dobrej jakości buraków z hektara. A im lepsza jakość tym wyższa kwota wypłacana przez cukrownię.

- Według norm zawartość cukru w burakach powinna wynosić 16 procent. W tegorocznych plonach jest go jednak nawet 19 procent. Takie zbiory oznaczają większe zyski dla mojego gospodarstwa - zapewnia Mieczysław Faust, rolnik ze wsi Ryżym w powiecie międzychodzkim.

W tym roku Faust obsiał burakami 4 hektary. - W sumie udało mi się zebrać 242 tony bulw. Biorąc pod uwagę wysoką zawartość cukru w moich roślinach i obecny kurs euro za każdą tonę powinienem otrzymać około 150 zł - wylicza.

To jednak nie wszystko. Dodatkowo na jego konto wpłynie też dopłata cukrowa, która w tym roku wyniesie około 55 zł do każdej tony i część zysków ze sprzedaży cukru.

Aby na burakach zarobić potrzeba sporych nakładów. - Na hektar ziemi potrzebuję około 7 tys. nasion. Ich koszt to ponad 800 zł - informuje Faust.
Nasiona to jednak dopiero początek wydatków. Rolnik musi też kupić odpowiedniej jakości nawozy i środki ochrony roślin. - Jeżeli pogoda pozwala to w marcu wysypuję nawóz fosforowo - potasowy, w kwietniu sieję buraki a potem jeszcze opryski. Nawożenie zawsze kończę 15 maja, bo wtedy w roślinie zaczyna zawiązywać się cukier - ciągnie

Opryski to konieczność, jeżeli rolnik chce uniknąć nieproszonych gości na swoim polu. Śmietka, chwościk czy mątwik buraczany bardzo chętnie urządzają sobie bowiem uczty na liściach i korzeniach rośliny. A burak bardziej od atakujących go chrząszczy woli słoneczną i wilgotną pogodę. Wtedy szybko rośnie i nabiera dużo cukru.

Ale burak burakowi nie równy, szczególnie jeżeli chodzi o cenę.

- W tym roku moje gospodarstwo ma zakontraktowane 210 ton buraków i za tyle cukrownia zapłaci mi pełną stawkę. Za każdą tonę ponad limit otrzymam już tylko 90 zł - tłumaczy Mieczysław Faust.

Produkcja buraków cukrowych jest w krajach Unii Europejskiej limitowana. To właśnie te limity produkcji jeszcze niedawno spędzał sen z powiek polskim producentom i konsumentom cukru.

Obecnie nasz kraj może rocznie wyprodukować 1 405 000 ton cukru, z czego Wielkopolska 300 tys. ton. - Kwota cukrowa jest dzisiaj o 20 procent niższa od tej, która obowiązywała w 2004 roku, kiedy wchodziliśmy do Unii Europejskiej - informuje Ryszard Napierała. - Została ona zredukowana we wszystkich państwach należących do wspólnoty ze względu na import cukru z trzciny cukrowej - tłumaczy.

Cukier pochodzący z krajów Afryki, Karaibów i Pacyfiku miał być tańszą alternatywą dla tego produkowanego w Europie. Możliwości importowe bardzo szybko zostały jednak ograniczone, bo cukier zza oceanu jest obecnie przerabiany na paliwa.

- Skończyło się tym, że dzisiaj Polska musi importować nawet 200 tys. ton cukru, aby zaspokoić popyt na rynku - zauważa Napierała.

Polskim rolnikom nie pozostaje, więc nic innego jak tylko produkować cukier pełną parą. W tym roku z jednej tony buraków cukrowych uda im się uzyskać nawet 150 kilogramów tego słodkiego przysmaku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski