Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rolnik spod Mieściska zagłodził sześć krów!

Arkadiusz Dembiński
Niestety, nie we wszystkich gospodarstwach zwierzęta są zadbane. Dramatyczne sceny zastali policjanci, którzy wkroczyli na teren jednego z gospodarstw pod Mieściskiem
Niestety, nie we wszystkich gospodarstwach zwierzęta są zadbane. Dramatyczne sceny zastali policjanci, którzy wkroczyli na teren jednego z gospodarstw pod Mieściskiem Łukasz Zarzycki
Do dwóch lat więzienia grozi rolnikowi spod Mieściska, który zagłodził sześć krów. Kilkanaście innych zostało już mu odebranych. Wągrowiecka policja otrzymała dramatyczne doniesienie o znęcaniu się nad krowami na terenie jednej z ferm bydła pod Mieściskiem. Policjanci, którzy dotarli na miejsce ustalili, że w jednym z gospodarstw właściciel - na podstawie umowy cywilnej - wypasał powierzone mu bydło.

- Policjanci wraz z Inspektorem do spraw Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Gminy Mieścisko udali się do obory, w której zastali 13 sztuk bydła, z czego 3 sztuki skrajnie wycieńczone - nie mogące się o własnych siłach podnieść - relacjonuje dramatyczne sceny, jakie  zastali na miejscu policjanci, Dominik Zieliński z wągrowieckiej komendy.  

Niestety, sześć krów nie dożyło wkroczenia funkcjonariuszy na teren gospodarstwa. Padło. Jedno ze zwierząt było w stanie rozkładu.

Właściciel gospodarstwa nie zapewnił bydłu odpowiednich warunków do życia

 

- Właściciel gospodarstwa nie zapewnił bydłu odpowiednich warunków do życia, nie dostarczał im pokarmu, obora miała niezabezpieczone wejście i dziurawy dach. Wszędzie też na podłodze pomieszczenia zalegały odchody zwierząt w dużych ilościach. Żywe sztuki bydła zostały zabrane z gospodarstwa przez firmę, która powierzyła zwierzęta do chowu, natomiast padłe zostaną zutylizowane przez firmę zajmującą się utylizacją zwierząt, a nadzór nad tym sprawuje Inspektor ds. Ochrony Środowiska Urzędu Gminy  Mieścisko - wyjaśnia przedstawiciel policji.

Na tym jednak nie koniec sprawy. Rolnik spod Mieściska, któremu powierzono krowy pod opiekę, a który je głodził, za  swoje postępowanie odpowie przed sądem. - Przeprowadzone czynności pozwoliły na wszczęcie dochodzenia o znęcanie się nad zwierzętami, za co grozi kara 2 lat pozbawienia wolności - informuje policjant. Przypomnijmy, że kilka tygodni temu policja interweniowała także pod Skokami. Tam mężczyzna znęcał się nad kozami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski