Rolnik szuka żony w TVP1: Kiedy? Już od 7 września. Poznaj rolników! [KANDYDACI, ZDJĘCIA, WIDEO]

"Rolnik szuka żony" w TVP1: Zasady programu

Pięciu rolników zapoznało się ze wszystkimi przysłanymi do siebie listami. Na tej podstawie dokonali wyboru pań, które zaproszone zostały do dalszych etapów programu.

Spotkania z potencjalnymi kandydatkami na żony będzie można oglądać na antenie TVP1 od września. Widzowie poznają także codzienne życie uczestników programu i będą mieli okazję zobaczyć, jak bardzo zmieniła i rozwinęła się polska wieś.

Program „Rolnik szuka żony” to polska wersja międzynarodowego hitu telewizyjnego odnoszącego sukcesy w ponad 30 krajach świata, w tym m.in. w Niemczech, Austrii, Hiszpanii, Australii i USA.. Producentem polskiej wersji jest firma FremantleMedia Polska. Reżyserami są Anna Więckowska i Konrad Smuga.

Program poprowadzi dziennikarka, aktorka i podróżniczka - Marta Manowska

Rolnik szuka żony w TVP1: KANCYDACI

W programie "Rolnik szuka żony" w TVP1 swoją drugą połowę będą wybierać: Adam z Podlasia, Grzegorz z Dolnego Śląska, pochodzący z Warmii Paweł, mieszkaniec Kotliny Kłodzkiej Stanisław i Pomorzanin Zbigniew.

Rolnik szuka żony: Zbigniew z Pomorza, 37 lat

Zbigniew od 11 lat sam prowadzi gospodarstwo. Bardzo lubi swoją pracę, ceni sobie, że jest na swoim, nie musi nigdzie dojeżdżać, a praca (jak twierdzi) nie jest monotonna. Lubi zajmować się zwierzętami.
Stara się rozwijać gospodarstwo- kupił dwa ciągniki, kombajn zbożowy, prasy do robienia balotów, wydzierżawił kilka dodatkowych hektarów. Jest w trakcie budowania obory.

Obejście jest dosyć skromne. Brak wybrukowanej drogi dojazdowej.

Zbigniew uważa, że „dziewczyny nie garną się na gospodarstwo”, stąd jego trudności ze znalezieniem towarzyszki życia. Chciałby mieć dwójkę, trójkę dzieci, w tym koniecznie syna.

Nie jest rozrywkowym człowiekiem; najbardziej lubi spędzać czas ze swoimi zwierzętami. Godzinami może patrzeć na swoje gołębie.

Zbyszek planował karierę zawodowego żołnierza. Był w szkole podoficerskiej, cztery lata spędził w wojsku. Musiał zrezygnować, gdy zabrakło etatów.

Rolnik szuka żony: Stanisław z Kotliny Kłodzkiej, 58 lat

Stanisław o sobie: wrażliwy, lojalny, odpowiedzialny. Za swoje słabe strony uważa brak wytrwałości, odporności psychicznej, wiary w siebie, lenistwo. Jest bardzo samodzielny i dobrze radzi sobie w życiu codziennym; sam wykonuje wszystkie prace domowe, bardzo dobrze gotuje (specjalność- mięsa).

Gospodarstwo jest schludne- cały sprzęt rolniczy jest trzymany w obejściu kolegi Stanisława, który jest współwłaścicielem maszyn rolniczych.

Dom jest malowniczo położony- Stanisław planuje jego przebudowę i modernizację, a w przyszłości rozszerzenie gospodarstwa o agroturystykę i hotelarstwo. Dzięki temu będzie miał nie tylko dodatkowe źródło przychodu, ale również możliwość kontaktu z ludźmi.

Stanisław przyznaje, że samotność bardzo mu doskwiera. Uważa, że tylko życie z kimś u boku ma sens, podkreśla, jak wielką wartość ma rodzina.
Stanisław był już wcześniej zakochany, ale nigdy nie był w dłuższym związku. Trochę wini się za to, że jest samotny, uważa, że gdzieś w przeszłości popełnił błędy.

Nie uważa, by praca na gospodarstwie była trudniejsza od jakiejkolwiek innej pracy, ważna jest dobra organizacja.

Stanisław ma naturę filozofa- gawędziarza i lubi snuć poetyckie dysputy o życiu.

Rolnik szuka żony: Paweł z Warmii, 27 lat

Paweł mieszka z rodzicami, ale gospodarstwo prowadzi sam. Ma trzy starsze siostry, które mieszkają w mieście, od zawsze było wiadomo, że to on zostanie na ojcowiźnie. Już w wieku ośmiu lat prowadził traktor. Mówi, że nie potrafiłby sprzedać dorobku swoich rodziców i domu, który sami wybudowali.

W lutym 2012 roku Paweł otrzymał tytuł najbardziej innowacyjnego młodego rolnika w skali kraju. Pierwsze pozyskane środki europejskie na gospodarstwo to premia dla młodego rolnika w wysokości 50000 złotych, następnie były środki na rozbudowę i modernizację obory w kwocie 150000 złotych, jest w trakcie realizacji umowy „Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej” na zakup koparko – ładowarki. Przyszłość gospodarstwa jest dla niego bardzo ważna- chce je rozwijać, zależy mu, by było jak najbardziej nowoczesne. Planuje rozszerzyć sieć mlekomatów. Chce promować siebie i swoje pomysły biznesowe. Podkreśla, jak ważne w biznesie są marketing i reklama.

Paweł o sobie: „uczciwy, miły, sympatyczny, przyjacielski, towarzyski, raczej skromny, optymista, lubiący ryzyko, energiczny, empatyczny, uparty, zawsze dążący do wcześniej wyznaczonego celu, godny zaufania”.

Miał dziewczynę, ale „coś nie wyszło”.

Paweł jest sołtysem, przyznaje się do ambicji politycznych (należy do PSL'u).

Nie zauważył, by fakt pochodzenia ze wsi działał na jego niekorzyść przy zawieraniu znajomości z kobietami. Uważa, że dziewczyny nie boją się życia na gospodarstwie.
Rolnik szuka żony: Grzegorz z Dolnego Śląska, 33 lata

Grzegorz uważa, że wszystko mu się w życiu udało, a do szczęścia brakuje mu już tylko kobiety. Często wyobraża sobie, jak spaceruje po swoich polach z ukochaną. Uważa się za bezkonfliktową, spokojną osobę, „z każdym stara się dobrze żyć”. Chce pokazać, że polski rolnik jest Europejczykiem i tak powinien być postrzegany.

Gospodarstwo należące do rodziny Grzegorza jest zamożne, sam sprzęt rolniczy ma wartość paruset tysięcy złotych.

Grzegorz chciał być rolnikiem od dziecka. Pomagał w gospodarstwie swojemu dziadkowi już jako mały chłopak. Rolnictwo to dla niego wolność i niezależność; może sam sobie zaplanować dzień. Dwie młodsze siostry nie chcą zostać na gospodarce, jedna mieszka w Londynie, druga tez planuje wyjazd za granicę. Gospodarstwo formalnie należy do ojca Grzegorza, który musi pozostać właścicielem do momentu przejścia na emeryturę. Potem przejmie je Grzegorz. Kilka lat temu posiadali zaledwie osiem hektarów, jednak Grzegorz postanowił, że chce być rolnikiem z prawdziwego zdarzenia. Dokupił ziemię, rozbudowywał i automatyzował gospodarstwo. Problemem jest brak ziemi do zakupu w okolicy. Kupują w sąsiednich gminach, często drożej, a wszystko po to, żeby się rozwijać. Wspólnie z ojcem skorzystali z wielu dotacji unijnych, co pomogło w zakupie najnowocześniejszych ciągników i maszyn rolnych. Ceni sobie pracę na roli- ciszę, spokój i niezależność. Rolnictwo jest dla Grzegorza najważniejsze; „najpierw praca na polu, później przyjemności”. Podejrzewa, że z powodu swojego zaangażowania w sprawy gospodarstwa nie znalazł sobie do tej pory dziewczyny.

Rolnik szuka żony: Adam z Podlasia, 41 lat

Jest bardzo lubiany, sam siebie nazywa olbrzymem o gołębim sercu. Znajomi, przede wszystkim kobiety, przychodzą do niego po poradę w kwestii miłosnej. Chętnie radzi, ale ubolewa nad tym, że sam nie ma ukochanej osoby. Był w związku, rozstał się z kobietą, ponieważ nie był gotowy na poważny związek. Przed zakochaniem się, chciałby najpierw mieć w dziewczynie przyjaciela.
Adam prowadzi gospodarstwo wraz z rodzicami i bratem. Na co dzień pracuje w fabryce mebli. Bardzo lubi swoją wieś, ponieważ w jej okolicach styka się wiele kultur. On i jego rodzina są wyznania prawosławnego.

Wymarzona kobieta powinna być zdecydowana i mieć własne zdanie. Chciałby, żeby potrafiła i nie bała się go skrytykować. Adam wychodzi z założenia, że ideały nie istnieją - jest w stanie zaakceptować w ludziach pewne wady i chodzić na kompromisy. Czasami płacze i uważa, że prawdziwy facet nie boi się łez.

Muzyka jest dla niego lekiem na wszystko. Lubi jej słuchać kiedy jest mu smutno i wtedy, kiedy jest szczęśliwy. Adam jest bywalcem dyskotek, gdzie może się bawić przy swojej ulubionej muzyce jaką jest disco polo.

On i jego rodzina są bardzo gościnni.