W nocy z soboty na niedzielę zakończyła się 19. edycja festiwalu filmowego Prowincjonalia we Wrześni. Główną nagrodę, statuetkę Jańcia Wodnika otrzymał dramat "Róża" Wojciecha Smarzowskiego.
CZYTAJ TEŻ:
Róża - kobieta z Mazur
Recenzja Jacka Sobczyńskiego
Zajrzyj do Pasażu Kultury w Głosie Wielkopolskim
Laureaci festiwalu zostali wybrani przez wrzesińską publiczność. "Róża" triumfowała także w kategorii "najlepsza muzyka" (tu nagrodą powędrowała do Mikołaja Trzaski), natomiast odtwarzająca w filmie rolę tytułowej Róży Agata Kulesza otrzymała nagrodę za najlepszą kobiecą rolę pierwszoplanową. Wszystkie statuetki odebrał w imieniu ekipy grający w "Róży" na drugim planie Marian Dziędziel.
Ten sam aktor wychodził na scenę jeszcze po Jańcia dla siebie, za rolę pierwszoplanową w "Krecie" Rafaela Lewandowskiego. Sam Lewandowski został również doceniony przez publiczność jako "wydarzenie / odkrycie festiwalu". Nagrodę dziennikarzy otrzymał Greg Zgliński za swój "Wymyk" a nagrodę organizatorów - reżyser dokumentalnego "Przystanku dla bocianów" Józef Romasz. Nagroda widowni za najlepszy dokument powędrowała do Tomasza Magierskiego i jego filmu "Krakowiaczek ci ja". Nagrodę honorową otrzymała zaś aktorka Anna Milewska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?