W ekipie gospodarzy jedynie Adrian Gomólski próbował nawiązać równorzędną walkę z rywalami. On też, jako jedyny w zespole trenera Henryka Jaska, potrafił indywidualnie wygrać bieg. Pozostali zawodnicy Kolejarza byli tylko tłem dla gości. Ci natomiast raz za razem przywozili podwójne zwycięstwa i już w połowie spotkania prowadzili 20 punktami.
W ekipie z Gdańska, która przyjechała do Wielkopolski w niemal najmocniejszym składzie, najbardziej mogli się podobać Linus Sundstroem oraz Andres Thomsen. Ten drugi doskonale zna rawicki tor, bo w poprzednim sezonie był liderem Niedźwiadków.
Kolejarz Holistic Rawicz - Wybrzeże Gdańsk 26:64
Kolejarz: A. Gomólski 12 (2,3,2,1,2,2), Lisiecki 2+1 (1,u,d,1), K. Pulczyński 4 (1,0,2,1,0), Stichauer 3 (0,1,0,0,2), Kajzer 1 (0,1,w), Kościelski 0 (0,0,u), Lutowicz 4+1 (2,1,0,1).
Wybrzeże: O. Fajfer 10 (3,3,1,3), Brzozowski 8+1 (0,2,3,3), Sundstroem 10+2 (2,3,3,2), Thomsen 10+2 (3,2,2,3), Gafurow 8+1 (2,2,3,1), Kossakowski 12+1 (3,1,2,3,3), D. Wawrzyniak 6 (1,3,1,0,1).
Bieg po biegu: 3:3, 2:4 (5:7), 1:5 (6:12), 1:5 (7:17), 1:5 (8:22), 1:5 (9:27), 3:3 (12:30), 2:4 (14:34), 1:5 (15:39), 2:4 (17:43), 1:5 (18:48), 1:5 (19:53), 2:4 (21:57), 3:3 (24:60), 2:4 (26:64).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
