Rozkład jazdy PKP: Od 9 grudnia będzie mniej pociągów

Już teraz na przystankach i dworcach kolejowych w całej Wielkopolsce pojawiły się plakaty z nowym rozkładem jazdy. Na poznańskim Dworcu Głównym PKP zobaczyć można więc nawet cztery rozkłady jazdy. Oprócz tego, który dopiero zacznie obowiązywać, jest aktualny rozkład oraz dwa pokazujące korekty godzin odjazdów i przyjazdów.

W nowym rozkładzie nie ma już chronologicznej prezentacji pociągów, czyli według godzin odjazdu i przyjazdu. Pogrupowane zostały one według kierunków, w których się udają.

Podróżni powinni bardzo dokładnie czytać ten rozkład, ponieważ terminy odjazdów w zależności od dnia tygodnia i miesiąca są różne. Dlatego właśnie przy godzinach odjazdu widnieją dodatkowe oznakowania.

W nowym rozkładzie jazdy zabraknie kilku dotychczasowych połączeń spółki Przewozy Regionalne.

- Znikną pociągi, które kursowały między Piłą a Bydgoszczą, a także między Krotoszynem a Wrocławiem - mówi Mateusz Żmuda, dyrektor Wielkopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych.

Mniej - i to aż o sześć - pociągów pojedzie w kierunku Leszna.

Ruch to zdrowie, sprawdź co możesz zrobić dla swojego zdrowia!

- Zmiana nastąpi, gdy zacznie się remont torów między Poznaniem a Lesznem. Wąskim gardłem będzie odcinek między Czempiniem a Mosiną, gdzie pociągi mogą jeździć tylko jednym torem. Jednak te pociągi, które wyruszą na trasę, będą miały więcej wagonów - zapewnia dyrektor Żmuda. Wydłużone mają być również pociągi kursujące między Poznaniem a Gnieznem. Powodem również jest remont tej trasy.

Jak twierdzą kolejarze ze spółki PR, do zimy przygotowali się jak rzadko kiedy. Lokomotywy elektryczne przeszły odpowiednie przeglądy sezonowe, a ponadto zgromadzone zostały silniki i przetwornice, czyli części najszybciej ulegające awarii.

Optymistycznie patrzą w przyszłość pracownicy spółki Koleje Wielkopolskie, którzy na trasę Konin - Zbąszynek wyruszą od 9 grudnia nowymi pociągami marki Elf.