Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozkłady jazdy będą lepiej widoczne?

AJ
Przystanek przy ul. Wrocławskiej bywa zatłoczony. Zdaniem radnego PiS ułatwieniem mogłoby być dwustronne rozkłady jazdy
Przystanek przy ul. Wrocławskiej bywa zatłoczony. Zdaniem radnego PiS ułatwieniem mogłoby być dwustronne rozkłady jazdy Jan Sulanowski
Radny PiS uważa, że drobne udogodnienia na przystankach, ułatwią pasażerom życie. Zdaniem wiceprezydenta nie da się ich jednak wprowadzić.

Rozkłady jazdy przy wiatach przystankowych powinny być lepiej widoczne - uważa Jan Sulanowski, radny PiS, który złożył interpelację w tej sprawie. Jak tłumaczy, obecnie osoba, która chcą sprawdzić połączenie, muszą się przeciskać przez tłum innych pasażerów.

- Tymczasem, przeszklona konstrukcja wiat przystankowych umożliwia umieszczanie obustronnych rozkładów jazdy, które byłyby widoczne od wewnątrz oraz na zewnątrz wiaty - mówi Jan Sulanowski. Jako przykład podaje przystanki: Fredry, Wrocławska, Plac Bernandyński, Plac Wiosny Ludów - które są zwykle zatłoczone i które piesi mogą obejść dookoła.

Radny PiS uważa, że należy też przyjrzeć się funkcjonalności przystanków oraz ich czystości. - Posłużę się przykładem przystanku „Półwiejska”, z którego korzysta mnóstwo ludzi - wyjaśnia Jan Sulanowski. - Wiaty przystankowe są znacznie oddalone od przejścia dla pieszych. Osoby, które chcą dowiedzieć się dokąd i o jakich godzinach odjeżdżają poszczególne tramwaje, by dotrzeć do rozkładu, muszą się przepychać przez tłum ludzi. Nieraz byłem świadkiem sytuacji, że zanim taka osoba dotarła do pierwszej wiaty, to jej tramwaj zdążył odjechać.
Aby ominąć tłum ludzi piesi są też często zmuszeni chodzić po torowisku. - Sytuację mogłoby ułatwić postawienie bliżej przejścia dla pieszych dodatkowego słupa z rozkładem jazdy - zauważa Jan Sulanowski.

Jak wyjaśnia wiceprezydent Maciej Wudarski, umieszczenie rozkładów po wewnętrznej stronie wiaty jest wypracowanym przez lata standardem. Powielanie rozkładów nie jest wskazane, zwłaszcza, że tłum pasażerów mógłby utrudnić pieszym przejście chodnikiem. Poza tym pasażerowie mają do swojej dyspozycji jeszcze elektroniczne tablice.

- Nie przemawia do mnie to wyjaśnienie - mówi Jan Sulanowski. Dodaje też, że najlepiej byłoby zapytać o zdanie samych pasażerów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski