Rozmowa o opłatach za śmieci: wrócą gminne monopole

Czy nowa ustawa o odpadach może sprawić, że nikt już nie będzie podrzucał śmieci do lasu?
Mówienie, że dzięki wprowadzeniu podatku śmieciowego dla wszystkich mieszkańców nikt nie będzie podrzucał śmieci , to tylko pobożne życzenia. Nic więcej.

CZYTAJ TEŻ:
Zapłacimy równo za śmieci

Dlaczego mieliby to robić, skoro i tak wszyscy będą płacili podatek śmieciowy?
Nie wierzę, że wszyscy mieszkańcy będą płacić ten podatek, bo przecież w wielu posesjach mieszka znacznie więcej osób, niż jest zameldowanych. Dotyczy to głównie dużych miast, ośrodków akademickich, jakim jest na przykład Poznań.

A właśnie zameldowanie ma być kryterium naliczania podatku. Zresztą z tego co wiem obowiązek meldunkowy zniknie w 2013 roku. Ciekawy jestem, jak w tej sytuacji poradzą sobie z ewidencją ludności urzędnicy?

Zwolennicy nowej ustawy twierdzą, że system będzie sprawiedliwszy, bo wszyscy mieszkańcy danej gminy będą płacić tyle samo za wyprodukowane przez siebie odpady.
Gdzie tu sprawiedliwość? Taką samą kwotę podatku zapłaci osoba starsza, która produkuje rocznie na przykład 200 kilogramów odpadów i mieszkaniec, który wyrzuca do kontenera dwa razy więcej śmieci.

Czyli, Pana zdaniem, nowa ustawa jest zbędna?
To powrót do gminnych monopoli istniejących przed wprowadzeniem w naszym kraju zasad wolnego rynku.

Obecny system jest dobry, choć brakuje w nim skutecznej egzekucji prawa i surowych kar dla ekologicznych piratów.

Nowa ustawa, niestety, jest też tych elementów pozbawiona. Brak konkurencji wśród firm pracujących w tej branży doprowadzi do upadku wielu przedsiębiorstw i w konsekwencji do obniżenia poziomu świadczonych usług.

Podatek śmieciowy będzie niższy niż obecne ceny rynkowe?
Na to pytanie nikt dzisiaj nie potrafi odpowiedzieć, ale nie liczyłbym na to. W cenę śmieci trzeba będzie wliczyć dodatkowe koszty obsługi administracyjnej.

Najnowsze informacje z Wielkopolski wprost na Twoją skrzynkę - zapisz się do newslettera