Kiedy podopieczni Stowarzyszenia „Iskra” muszą przesiadywać w zimnych pomieszczeniach, jedni tłumaczą się kosztami, inni wysyłają pisma, licząc, że pomoże... inny urząd. Zła wola? Brak empatii? A może zwyczajna spychologia? Wszystko razem? Nieważne, bo efekt jest i tak tragiczny świadczący o, delikatnie mówiąc, bezrefleksyjnym podejściu do niepełnosprawnych. Efekt jest taki, że do stycznia niewiele da się zrobić, bo procedury, remonty, koszty.
W tym wszystkim najbardziej przykra jest postawa Szpitala Klinicznego im. H. Święcickiego Uniwersytetu Medycznego proponującego stowarzyszeniu zakup pieca za 10 tys. zł. Doceniam czarny humor, choć w tym konkretnym przypadku, należałoby go raczej bezczelnością nazwać. Mam tylko nadzieję, że niepełnosprawni z wyziębienia nie trafią do tej lecznicy, bo patrząc na postawę jej dyrekcji mogą dostać propozycję zapłacenia za własne leczenie. Szkoda, że w naszym, podobno otwartym mieście, z taką nonszalancją traktuje się tych, którzy powinni być otoczeni wyjątkową troską. Prawdziwe, antyhumanitarne know-how.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?