Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozpoczęła się walka o gimnazja

Anna Jarmuż
W Gimnazjum nr 56 w Poznaniu uczniowie uczą się w e-klasach. W szkołę wiele zainwestowano. Co z tym wszystkim? - pytają nauczyciele
W Gimnazjum nr 56 w Poznaniu uczniowie uczą się w e-klasach. W szkołę wiele zainwestowano. Co z tym wszystkim? - pytają nauczyciele Grzegorz Dembiński
W obronie gimnazjów stanęli nauczyciele, uczniowie i ich rodzice. Chcą dialogu i konsultacji, których zabrakło.

„Nie dla likwidacji gimnazjów”, „Wspierajmy gimnazja” - w sieci powstaje coraz więcej stron sprzeciwiających się planowanej reformie edukacji. Petycję w obronie szkół zamierzają podpisywać nauczyciele i rodzice. - Jeśli będzie trzeba, zaczniemy strajkować - mówią niektórzy z nich.

Likwidację gimnazjów i powrót do ośmioklasowej szkoły podstawowej zapowiedziało Prawo i Sprawiedliwość. Zdaniem polityków tej partii szkoły te nie sprawdzają się pod względem dydaktycznym i wychowawczym. Po 25 października dyskusja rozgorzała na dobre. PiS, wbrew temu co myślano wcześniej, wcale nie zamierza się z przedwyborczej „obietnicy” wycofywać.

- Politycy chcą przeprowadzić reformę bez konsultacji z osobami najbardziej zainteresowanymi - nauczycielami i rodzicami - mówi Sławomir Eliks, dyrektor poznańskiego Gimnazjum nr 56. - Nikt z nami na ten temat nie rozmawiał -dodaje. Jak mówi, w szkołach panuje nerwowa atmosfera. To wpływa na jakość pracy.

- Boję się o swoją szkołę i nauczycieli - przyznaje Sławomir Eliks. - Jeśli gimnazja zostaną zlikwidowane, wielu z nich straci pracę.

Do szkoły dzwonią też zaniepokojeni rodzice. - Pytają, co teraz, a ja nie umiem im odpowiedzieć. My również nic nie wiemy - mówi Sławomir Eliks.

PiS zlikwiduje gimnazja? ZNP: To nie jest tak proste, jak likwidacja warzywniaka

Źródło: Fakty TVN/x-news

Bez odpowiedzi pozostaje wiele pytań. Na przykład, co stanie się świetnie wyposażonymi budynkami gimnazjów?

- Mamy trzy e-klasy, w każdej sali znajduje się tablica interaktywna. W remont parteru włożyliśmy 60 tysięcy złotych, w sprzęt ponad 10 tysięcy złotych - wylicza Sławomir Eliks. - Po likwidacji szkoły budynkiem może zainteresować się jakiś deweloper. Oznaczałoby to, że pieniądze zostały wyrzucone w błoto.

Do tego dochodzi zwrot kosztów za programy realizowane za pieniądze z Unii, np. Erasmus. Niektóre z nich są rozpisane na trzy lata. W przy- padku nie wywiązania się szkoły z umowy, miasto będzie musiało zwrócić pieniądze.

Na ogromne koszty planowanej reformy zwracają też uwagę przedstawiciele Międzyzakładowej Organizacji NSZZ „Solidarność” Pracowników Oświaty i Wychowania. Jak tłumaczą związkowcy, niesie ona za sobą nie tylko zmiany związane z infrastrukturą (dostosowanie do dzieci w określonym wieku budynków szkół, boisk, placów zabaw), ale też konieczność opracowania nowej podstawy programowej i podręczników. Reforma przekreślą dorobek samorządowców i nauczycieli, którzy przez 16 lat tworzyli koncepcję gimnazjów

Nauczyciele zwracają też na dobre wyniki polskich uczniów w badaniu PISA. Test przeprowadzany jest co trzy lata przez losowo wybrane grupy 15-latków z 64 najbardziej rozwiniętych państw świata. Jego wyniki pokazują, że Polska jest w europejskiej czołówce. Gimnazja bronią się też w innych badaniach - dotyczącej szkolnej przemocy.

- To, co było w gimnazjach złe, to już przeszłość. Badania pokazują, że gorzej jest w piątych i szóstych klasach szkoły podstawowej - zwraca uwagę Wiesław Banaś, dyrektor poznańskiego Gimnazjum nr 50. Chodzi o raport Instytutu Badań Edukacyjnych, opublikowany we wrześniu tego roku. Wynika z niego, że nawet co szósty uczeń podstawówki może być dręczony przez szkolnych kolegów. W gimnazjach problem jest mniej zauważalny.

- Przez lata udało nam się wypracować metody wychowawcze i system współpracy z rodzicami. W szkołach, w których to wszystko jest na dobrym poziomie, są też efekty - tłumaczy Lechosław Rybka, dyrektor Zespołu Szkół Gimnazjalno - Licealnych nr 37 w Poznaniu.

- Prawo i Sprawiedliwość była partią, która podczas kampanii wyborczej deklarowała potrzebę i konieczność konsultacji społecznych dotyczących wprowadzanych zmian. Oczekujemy podjęcia takiego dialogu - piszą w oficjalnym stanowisku przewodniczący organizacji OM NSZZ „Solidarność” POiW.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski