Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozprawa w sprawie Hossa odroczona. Oskarżony... źle się poczuł

Joanna Labuda
Joanna Labuda
Rozprawa w sprawie Arkadiusza Ł. ps. Hoss została odroczona do czerwca, bo oskarżony źle się poczuł w piątek na sali sądowej. Wcześniej sąd odrzucił wniosek jego obrońców o przeprowadzenie badania sądowo-psychiatrycznego, przez co rozprawa ponownie zostałaby odwołana. Do "Hossa" wezwano karetkę pogotowia - lekarze stwierdzili napad dusznicy bolesnej.

- Oskarżonego powinni przebadać psychiatrzy, aby stwierdzili, czy jest on w stanie odpowiadać na pytania sądu, czy je rozumie i czy skutecznie może realizować swoje prawo do obrony. Podczas pobytu w areszcie śledczym w Białołęce nie zapewniono mu odpowiedniej opieki medycznej, a oskarżony jest pod wpływem permanentnego stresu związanego z zainteresowania jego sprawą przez media - przekonywał mec. Jacek Relewicz, poznański adwokat i obrońca "Hossa".

Czytaj też:

Przeciwny wnioskowi obrońcy był prokurator Marcin Szpond, który stwierdził, że opinia biegłych, co do stanu zdrowia oskarżonego została sporządzona już wcześniej.

- Nie wynikało z niej, aby oskarżony był niepoczytalny. W czasie postępowania, które toczyło się w Warszawie, nie ujawniono żadnych okoliczności, które wskazywałyby, że oskarżony nie może brać udziału w czynnościach procesowych - mówił prokurator.

Sędzia Karolina Siwierska odrzuciła wniosek obrońców oskarżonego. Proces już miał się rozpocząć, kiedy "Hoss" stwierdził, że źle się czuje i żąda wezwania karetki pogotowia. Rozprawa została przerwana.

Poza salą rozpraw z dziennikarzami rozmawiała natomiast Sylwia K. żona oskarżonego, na której także ciążą zarzuty udziału w gangu i kradzieży „na wnuczka”.

- Mój mąż niczego nie ukradł. W Polsce nikt z nas niczego nie ukradł, ani my, ani dzieci. Mój mąż nie ukrywał się przed policją, tylko przed cyganami, którzy chcieli nas zabić. Wy mówicie, że on wszystkich nas tego oszustwa nauczył. A morderców kto nauczył? Czemu o tym nie piszecie. To wszystko są kłamstwa, wy wszyscy kłamiecie – mówiła Sylwia K.

Arkadiusz Ł. jest oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz milionowe wyłudzenia pieniędzy "na wnuczka". Według śledczych to on stworzył i udoskonalił tę metodę okradania seniorów. Proces "Hossa" i jego brata Adama P. miał ruszyć w marcu 2016 roku. Na wczesnym etapie rozprawy były jednak odwoływane, bo oskarżeni nie stawiali się w sądzie, co usprawiedliwiali zwolnieniami lekarskimi. Kiedy sąd zlecił przeprowadzenie badań przez biegłych sądowych, „Hoss” unikał spotkania z lekarzami, m.in. udając zasłabnięcie lub przychodząc po terminie. Dzisiaj został doprowadzony z aresztu śledczego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski