Muszkieterowie z Winograd próbowali przeciwstawić się rywalom zaledwie przez kilka minut. Wprawdzie gospodarze szybko, bo już w ósmej minucie objęli prowadzenie, ale po pięciu minutach przyłożeniem odpowiedział Daniel Trybus, który dodatkowo popisał się skutecznym podwyższeniem. Niestety było to już wszystko, co zdołali uzyskać poznaniacy w konfrontacji z gdynianami. Od tego momentu punkty zdobywali już wyłącznie żółto-niebiescy, systematycznie powiększając przewagę.
Cztery przyłożenia premiowane bonusem Buldogi miały na koncie już po pierwszej połowie, a całe spotkanie brązowi medaliści poprzedniego sezonu zakończyli z dziewięcioma przyłożeniami, po zmianie stron wręcz deklasując podopiecznych Dominika Machlika, który też pojawił się na boisku.
- Zagraliśmy lepiej niż w poprzednim meczu z Budowlanymi Łódź, ale w mocno osłabionym składzie nie mieliśmy szans, zwłaszcza, że rywalom wszystko wychodziło - podsumował Jacek Kalka, kierownik drużyny Posnanii.
Arka Gdynia - Posnania Poznań 61:7 (26:7)
Punkty: dla Arki - Stępień 16, Sierocki 15, Bartkowiak 5, Perzak 5, Zdunek 5, Kwiatkowski 5, Rakowski 5, Andrzejczuk 5; dla Posnanii - Trybus 7.
Posnania: Lasik, Stręk, Szypura - Paul, Stengert - Jakubowski, Borowczak, Schneider - Kokotkiewicz - Trybus - Sobański, Bosiacki, Gdula, M. Bandurski - Tandecki oraz Ziółkowski, Machlik, Szczepaniak, Zdun.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
