Rugby: Niewielkie szanse Posnanii na awans do fazy play-off

Marek Lubawiński
Rugbyści Posnanii (w czarnych strojach) spotkanie z Arką powinni  rozstrzygnąć na swoją korzyść
Rugbyści Posnanii (w czarnych strojach) spotkanie z Arką powinni rozstrzygnąć na swoją korzyść R. Królak
Przed kilkoma dniami pisaliśmy na naszych łamach, że głównym celem rugbystów Posnanii w rundzie wiosennej jest zakwalifikowanie się do grona czterech czołowych drużyn w pierwszej lidze, które po zakończeniu rundy zasadniczej w play-off walczyć będą o medale. Wczorajsza porażka poznaniaków z Arką Gdynia 22:27 na własnym boisku chyba przekreśla te szanse.

We wczorajszym spotkaniu gospodarze objęli prowadzenie w trzeciej minucie. Pierwsze trzy punkty z rzutu karnego zdobył Jurij Buchało. Kilkadziesiąt sekund wcześniej przyłożył Piotr Korek, ale sędzia tych pięciu punktów nie uznał, twierdząc, że poznański gracz wcześniej popełnił błąd. Na trzy punkty Buchały rywale odpowiedzieli sześcioma, a uczynił to Beka Tsiklauri, który dwa razy skutecznie egzekwował karne. 19-letni Gruzin, który rozgrywał pierwsze spotkanie w barwach Arki, był niewątpliwie najlepszym zawodnikiem niedzielnego pojedynku.

Po pierwszej połowie wydawało się, że to miano przypadnie wspomnianemu Buchale, który w 43. minucie po drugim skutecznym drop golu (dwa razy trzy punkty) wyprowadził swój zespół na prowadzenie 15:6.

Ale niestety, potem popełnił on dwa fatalne błędy, po których goście dwukrotnie przyłożyli (dwa razy pięć punktów) i dwukrotnie poprawili (dwa razy dwa punkty). A można było myśleć o zwycięstwie, bo w 62. minucie po przyłożeniu Siergieja Suchicha i poprawce Buchały Posnania wygrywała 22:13 i przez 10 minut grała w przewadze, po żółtej kartce gracza z Gdyni.

- Mając przewagę dziewięciu punktów trzeba grać na połowie rywala - mówił po meczu Ryszard Wiejski, były trener polskiej reprezentacji, który konsultuje treningi poznańskiego zespołu. - A zawodnicy Posnanii podejmowali niepotrzebnie ryzykanckie zagrania, które kończyły się dla nich katastrofalnie.

Posnania - Arka Gdynia 22:27 (12:6).
Posnania:
Jurij Buchało 17, Siergiej Suchich 5.
Arka: Beka Tsiklauri 17, Vaxtang Kavtidze 5, Krzysztof Korbolewski 5.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie