Rugby: Reprezentacja kobiet odniosła historyczny sukces na turnieju w Charkowie. Z brązem do Polski wróciły także dwie poznanianki

Były to drugie zawody Mistrzostw Europy w olimpijskiej odmianie rugby, a medal zagwarantował czwarte miejsce Polski w rankingu europejskim. Podstawowymi zawodniczkami naszej kadry były Katarzyna Paszczyk i Agnieszka Kowalczyk (obie Black Roses Posnania).
Nasze kadrowiczki rozpoczęły rozgrywki w Charkowie w grupie A, gdzie oprócz nich znalazły się także Francja, Szkocja oraz Ukraina.

Polki dobrze rozpoczęły turniej, wygrywając po zaciętym meczu z Szkocją 17:12. W drugim spotkaniu rywalkami naszych kadrowiczek była drużyna zwycięzcy pierwszego turnieju mistrzostw Europy, Francja. Pomimo walki i zaangażowania zawodniczki trenera Janusza Urbanowicza musiały uznać wyższość Trójkolorowych, przegrywając 0:12. W ostatnim mecz reprezentantki Polski pewnie wygrały z Ukrainą 26:0, zajmując tym samym drugie miejsce w grupie.

Czytaj też: "Czarne Róże" szykują się do wiosennych rozgrywek

W ćwierćfinale rywalem Polek była reprezentacja Włoch. Pomimo wyrównanego spotkania to polskie zawodniczki, dzięki decydującemu przyłożeniu zdobytemu na dwie minuty przed końcem meczu przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę, wygrywając 17:14, awansując tym samym do najlepszej czwórki turnieju. W półfinale Polki przegrały z późniejszymi zwyciężczyniami, Rosjankami 0:32.
W ostatnim meczu turnieju w Charkowie Polki zagrały o brązowy medal z reprezentacją Irlandii. Mecz dobrze rozpoczęły nasze rugbystki, które od początku zdominowały rywalki, czego efektem było prowadzenie Polek do przerwy 26:0. Ostatecznie biało-czerwone zwyciężyły 45:14. Turniej w Charkowie był drugimi i zarazem ostatnim rozgrywanym w ramach mistrzostw Europy.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]