Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rugbyści Posnanii ambitnie walczyli, ale przegrali z "Lwami" z Lechii Gdańsk

Radosław Patroniak, Krzysztof Maciejewski
Poznaniacy zaczęli rundę wiosenną od wyraźnej porażki
Poznaniacy zaczęli rundę wiosenną od wyraźnej porażki Fot. Paweł Miecznik
Prawie miesiąc później niż planowano rugbyści Posnanii zainaugurowali wreszcze wiosenną rundę rozgrywek ekstraligi. Sobotnia inauguracja niestty nie była pomyślna dla Muszkieterów z Winograd, którzy przed własną widownią, mimo ambitnej postawy, nie sprostali broniącej tytułu drużynie Lechii Gdańsk przegrywając wyraźnie 16:42.

Prawie miesiąc później niż planowano rugbyści Posnanii zainaugurowali wreszcze wiosenną rundę rozgrywek ekstraligi. Sobotnia nauguracja niestyty nie była pomyślna dla Muszkieterów z Winograd, którzy przed własną widownią, mimo ambitnej postawy, nie sprostali broniącej tytułu drużynie Lechii Gdańsk przegrywając wyraźnie 16:42.

Poznaniacy rozegrali zupełnie dobre zawody, ale wyższość mistrzów Polski nie podlegała dyskusji. - Nasi zawodnicy po raz pierwszy tej wiosny rozgrywali spotkanie. Rywale mieli już za sobą cztery występy i wyraźnie było to widać na boisku, Naszym zawodnikom przede wszystkim brakowało ogrania i miało to bardzo duży wpływ na końcowy rezultat - stwierdził Jacek Kalka, kierownik drużyny Posnanii.

Gdańszczanie dość szybko wypracowali sobie punktową przewagę, Muszkieterowie łatwo nie zamierzali jednak oddać punktów i długo przynajmniej punkt bonusowy był w zasięgu podopiecznych trenera Dominika Machlika.

- Na nieco ponad kwadrans przed końcem przegrywaliśmy tylko 16:30 i można jeszcze było myśleć o odrobieniu strat. Niestety w momentach decydujących o powodzeniu akcji brakowalo naszym zawodnikom precyzji - powiedział Jacek Kalka. Dla Muszkieterów pierwsze punkty tej wiosny uzyskał w końcówce pierwszej połowy przy stanie 0:16 Daniel Trybus wykorzystując rzut karny. Także Trybus był autorem pierwszego tej wiosny przyłożenia dla drużyny Posnanii, jedynego zresztą, które Muszkieterowie w sobotnim meczu uzyskali.

- Przegraliśmy wyraźnie, ale moim zdaniem był to niezły pojedynek w wykonaniu naszych zawodników. Przy odrobinie szczęścia wynik mógł być o wiele korzystniejszy, ale młodzieńcza fantazja nie idzie w parze z dojrzałością taktyczną - podsumował Kalka.
Posnania Poznań - Lechia Gdańsk 16:42 (3:16)Punkty: Adamski 8, Trybus 8 dla Posnanii; Janeczko 17, Płonka 10, Wilczuk 5, Jurkowski 5, Kwiatkowski 5 dla Lechii.Posnania: Wyrwas, Stręk, Szypura, Jakubowski, Paul, Zdun, Borowczak, Stengert, Trybus. Adamski, Gdula, Bosiacki, Krysztofiak, Chwaszcz, Wrona oraz Ziółkowski, Sawicki, Szczepaniak, Szumiński, Balcerski, Sobański, M. Bandurski.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski