Wojska Obrony Terytorialnej są piątym rodzajem sił zbrojnych, a ich liczebność w skali kraju przekroczyła 11 tysięcy żołnierzy.
- Na duże zainteresowanie służbą w WOT ma wpływ wysoka jakość szkolenia oraz innowacyjne metody i narzędzia szkoleniowe, np. wykorzystanie potencjału byłych żołnierzy wojsk specjalnych – mówi Anna Szymaniak, rzecznik 12. Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej. - Szkolenie w WOT to nauka praktycznych umiejętności niezbędnych nie tylko na współczesnym polu walki, ale przydatnych też w codziennym życiu i pracy, jak np. udzielanie pierwszej pomocy czy kursy operatorów maszyn albo ratowników wodnych. Na chwilę obecną szkolenie ochotników jest prowadzone w sześciu brygadach utworzonych w pierwszym i drugim etapie budowy formacji, tj. na Podlasiu, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, Mazowszu (dwie brygady) oraz na Warmii i Mazurach. Siedem kolejnych brygad z województw Polski centralnej obecnie buduje swoje struktury oraz przygotowuje się do szkolenia, które rozpocznie już w drugiej połowie bieżącego roku.
W Wielkopolsce bataliony w Lesznie i Śremie zostały wyznaczone do pierwszego etapu formowania i to tutaj są przyjmowani pierwsi ochotnicy z regionu. Dowódcą pierwszego z formujących się batalionów lekkiej piechoty, 125. blp w Lesznie został ppłk Dariusz Wyrzykowski. Już 12 sierpnia w Lesznie odbędzie się pierwsza przysięga wielkopolskich terytorialsów.
- W Poznaniu, Dolaszewie koło Piły oraz w Turku proces formowania batalionów został wyznaczony do kolejnego etapu – mówi Anna Szymaniak. - Przyjmujemy wnioski wszystkich Wielkopolan chętnych do wstąpienia w szeregi Wojsk Obrony Terytorialnej. Chętny kandydat wcale nie musi czekać, już dziś może złożyć wniosek, by odbyć szkolenie w gotowych już batalionach - w Śremie i Lesznie. W przyszłości zaś ochotnicy zostaną przeniesieni do batalionów bliższych miejscu ich zamieszkania.
Swoje miejsce w WOT znajdują osoby pracujące, specjaliści z różnych dziedzin, jak i poszukujący zatrudnienia. Obrona terytorialna to miejsce zarówno dla młodych, energicznych, jak i nieco starszych, z dużym doświadczeniem życiowym i zawodowym.
- Jakie motywacje kierują przyszłymi żołnierzami? - mówi Anna Szymaniak. - Na to pytanie odpowiada Paweł Jóźwiak, który w czerwcu złożył wniosek do poznańskiej Wojskowej Komendy Uzupełnień, i obecnie czeka na orzeczenie wojskowej komisji lekarskiej. Paweł na co dzień trenuje i prowadzi bardzo intensywny, ale zdrowy styl życia. Cytuję: „Jestem trenerem i zawodnikiem sportów walki od trzydziestu lat. Kocham sport i wiele mu zawdzięczam. Kocham Polskę, mój kraj, bo tak zostałem wychowany. Mam też wspaniałą rodzinę: żonę Agnieszkę i czwórkę wspaniałych dzieci, których pasją również są sztuki walki. Osiągnęli tytuły Mistrzów Świata, Europy, Polski. Teraz, chcąc zadbać o ich przyszłość, zaangażowałem się w obronę terytorialną, bo wierzę, że inwestując w ludzi, inwestujesz w przyszłość. Formację WOT buduje wielu wspaniałych ludzi, fachowców. Chciałbym dołożyć do nich swoją cegiełkę doświadczenia, którym chętnie się podzielę, ale jestem też przekonany, że i ja będę miał tam szansę na rozwój siebie i że wiele się tam nauczę”.
Zobacz zdjęcia:
"Jest ciężko, ale nie żałujemy". Wojska Obrony Terytorialnej ćwiczą w Białej Podlaskiej - zobacz wideo:
źródło: TVN24/x-news.pl.
POLECAMY:
Najgorsze mieszkania do wynajęcia
Poznań: Najlepsze burgery w Poznaniu [TOP10]
Najdziwniejsze ogłoszenia na klatkach schodowych
Najpiękniejsze Rolniczki w Polsce
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Skąd się wzięły nazwy tych miejsc w Poznaniu?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?