Ryanair zawiesza aż 70 lotów z Polski - w tym z Poznania. W styczniu z Ławicy nie dolecimy m.in. do Manchesteru oraz Bergamo

Jedną z głównych przyczyn wstrzymania lotów przez linię Ryanair jest m.in. wzrastająca liczba zakażonych nowym wariantem koronawirusa. Informację jako pierwszy potwierdził portal Fly4Free, który poinformował, że irlandzki przewoźnik zawiesi w Polsce 70 lotów. Najwięcej połączeń zostało odwołanych w Poznaniu oraz we Wrocławiu – po 14.

Przewoźnik tłumaczy, że zawieszenia lotów przez Ryanair spowodowane są naturalnym spadkiem popytu na usługi lotnicze, do którego dochodzi po świętach. Na podjęcie takiej decyzji spory udział ma oczywiście także nowy wariant koronawirusa - Omikron - na którego w Europie choruje coraz więcej ludzi.

To właśnie z powodu pojawienia się tej nowej, bardziej zaraźliwej odmiany koronawirusa coraz więcej krajów decyduje się zaostrzenie restrykcji, aby ograniczyć jego transmisję. Wiele państw wprowadza obowiązek posiadania negatywnego wyniku testu nawet dla osób zaszczepionych. To wiąże się z dodatkowymi kosztami dla podróżnych. To wszystko przekłada się na spadek zainteresowania lotami. Dlatego też Ryanair zdecydował się na czasowe zawieszenie lotów.

Od stycznia 2022 roku z Poznania nie wylecimy łącznie do 14 europejskich miejscowości. Wiele z nich zostanie zawieszonych już od 7 i 8 stycznia. Z Ławicy nie dolecimy bezpośrednio do najczęściej wybieranych miast przez podróżnych, czyli m.in. do Manchesteru, Liverpoolu, Leeds, Bergamo czy Charkowa. Wstrzymane zostały także połączenia do egzotycznych miejsc, takich jak Ammann oraz Tel-Awiw.

Gdzie od stycznia możemy nie dolecieć z Poznania?

• Poznań-Charków (od 2 stycznia do 3 lutego)
• Poznań-Bruksela (od 7 stycznia do 4 lutego)
• Poznań-Edynburg (od 7 stycznia do 4 lutego)
• Poznań-Amman (od 7 stycznia do 4 lutego)
• Poznań-Helsinki (od 7 stycznia do 4 lutego)
• Poznań-Manchester (od 8 stycznia do 1 lutego)
• Poznań-Bristol (od 8 stycznia do 2 lutego)
• Poznań-Birmingham (od 8 stycznia do 1 lutego)
• Poznań-Leeds (od 8 stycznia do 1 lutego)
• Poznań-Bergamo (od 8 stycznia do 1 lutego)
• Poznań-Billund (od 8 stycznia do 1 lutego)
• Poznań-Oslo (od 9 stycznia do 4 lutego)
• Poznań-Liverpool (od 9 stycznia do 3 lutego)
• Poznań-Tel Awiw (od 9 stycznia do 3 lutego)

Zawieszenia połączeń zaplanowane są na 3-4 tygodnie. Nie jest jednak wykluczone, że przywrócenie pierwotnej siatki połączeń może nastąpić jeszcze później.

Na bardziej radykalne kroki zdecydował się węgierski przewoźnik WizzAir. Te linie lotnicze zdecydowały, że swoje połączenia w Polsce zawieszą aż na 3 miesiące. Oznacza to, że pasażerowie nie będą mogli skorzystać aż do marca z 36 oferowanych tras lotniczych. W tym jednego z Poznania do Doncaster.

Główną przyczyną, która spowodowała taki ruch ze strony WizzAir'a, jest bardzo niski poziom liczby zaszczepionych w Polsce w porównaniu do innych krajów. Szefowie firmy tłumaczą, że zawieszenie połączeń jest konsekwencją słabego wyniku akcji szczepień w Polsce, która jest na poziomie 50 procent, gdzie w innych krajach dochodzi do 80-85 procent.