Jak zmieni się scena polityczna w 2022 roku?
Nie jest to rok wyborczy, więc zakładam, że większych zmian na scenie politycznej nie będzie. Powinien to być rok wspólnych działań przeciwepidemicznych – zarówno w Polsce jak i Poznaniu
Czytaj też:
Pewne tendencje będą jednak już zauważalne. Poznamy przeciwnika Jacka Jaśkowiaka na kolejne wybory?
Jacek Jaśkowiak mówił, że będzie w Poznaniu prezydentem dwie kadencje, teraz zapowiada kolejną. To jest wiarygodność Platformy, z którą spotykamy się na co dzień.
A jeśli chodzi o kandydatów z PiS?
Jest tutaj kilku silnych kandydatów, natomiast nie chcę jeszcze mówić o konkretach, ponieważ trwają wewnętrzne rozmowy. Faktycznie, rok 2022 powinien być tym, w którym kandydat zostanie ogłoszony, żeby drużyna wokół niego mogła się zbudować.
Jakie będą w tym roku największe wyzwania dla radnych PiS?
Na pewno zarówno lokalnie, jak i w Polsce będzie zachowanie równowagi finansowej w poepidemicznym świecie. Trochę inaczej będziemy musieli spojrzeć na inwestycje, biorąc pod uwagę zmieniający się rynek, stawiane priorytety, dostosować plany do szybko zmieniającej się rzeczywistości.
Jakie plany ma poznańskie PiS na najbliższe miesiące?
Będąc w lokalnej opozycji nasze możliwości są skromniejsze. Widać to m.in. przy uchwalaniu budżetu. Nasze dobre pomysły trafiają do kosza, po czym, po pewnym czasie stają się pomysłami Platformy. Możemy więc pilnować i pilotować rzeczy na których nam zależy, ale trudno nam realizować całościowy pomysł na Poznań.
Czytaj też:
Na co więc PiS położy największy nacisk?
Bardzo zależy nam na Wielkopolskim Muzeum Niepodległości i do tego tematu będziemy wielokrotnie wracali. Nie można dłużej przeciągać powstania tej inwestycji, skoro znajdują się pieniądze, choćby na budowę filharmonii. Tym bardziej takie muzeum powinno powstać. Prezydent mocno kluczy w deklaracjach w tym temacie, natomiast już najwyższy czas, żebyśmy na poważnie rozmawiali o upamiętnieniu Powstania Wielkopolskiego i jego bohaterów w nowoczesnym Muzeum.
A w kontekście kontroli inwestycji?
Dużą uwagę przykładamy do terminowości wykonywania inwestycji. Do tego, żeby inwestycje się nie nakładały, żeby miasto było przejezdne. To się niestety nie dzieje. Miasto otrzymało bardzo wiele środków rządowych – na przykład na remont PST czy budowę mostów Berdychowskich. Czy ostatnio ponad 120 mln zł – najwięcej w historii Poznania – na budowę mieszkań komunalnych. Będziemy pilnować, żeby udało się je zrealizować w zakładanym czasie i aby jak najlepiej służyły mieszkańcom.
Czy inflacja wpłynie na terminy?
Mam nadzieję, że nie. W latach wcześniejszych inflacji nie było, a z terminowością inwestycji w mieście też bywało różnie. Inflacja oczywiście nikomu nie służy, uderza w budżety domowe, samorządowe i budżet krajowy, ale niestety musimy się z nią zmierzyć. Dobrze, że rząd wprowadza szereg regulacji, które mają powstrzymać ten trend zwyżkowy.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?