Dzień przed starciem z Lecha Poznań z Vikingurem Reykjavik wybuchł mierzący 385 metrów wulkan Fagradalsfjall. Oczywiście wzbudziło to olbrzymie zainteresowanie mediów. Zdjęcia wulkanu zaczęła pokazywać islandzka telewizja.
- Erupcja wulkanu niespełna 40 km od płyty boiska nie powinna przeszkodzić w rozegraniu spotkania. Tutaj tego rodzaju zjawiska zdarzają się często i nikogo specjalnie nie niepokoją. Można powiedzieć, że jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Mieszkam na Islandii od ponad 15 lat i nie znam nikogo, kto by z tego powodu w jakiś sposób ucierpiał
- mówi nam Jarosław Ganiec.
Jak dodał emocji i gorącej atmosfery nie powinno zabraknąć: - Islandczycy żartują nawet, że na Lecha Poznań będą dodatkowo naładowani energią... wulkaniczną.
- Media donoszą o wielkiej determinacji graczy klubu Vikinga przed spotkaniem z Kolejorzem. W poprzedzających to wydarzenie ligowych spotkaniach piłkarze dawali z siebie wszystko by zaistnieć na boisku, tym samym zdobyć kredyt zaufania u trenera i wyjść na murawę w spotkaniu z poznaniakami pierwszym składzie. Gra w rozrywkach grupowych Liga Konferencji jest marzeniem Islandczyków, więc można się spodziewać zażartej walki o awans
- dodaje Jarosław Ganiec.
Trener Vikinguru Arnar Gunnlaugsson, komplementował na konferencji mistrzów Polski.
- Lech co prawda nie ma zbyt dobrych wyników, ale mają bardzo dobrych, jakościowych i technicznych piłkarzy. Mają know-how europejski większy od nas, ale liczę, że wykorzystamy ich słabe strony. Nie jesteśmy faworytem tej rywalizacji i mamy tego świadomość
- powiedział Gunnlaugsson.
John van den Brom stwierdził natomiast, że Lech jest faworytem, ale czeka go trudne spotkanie: - Rywale są dobrym zespołem, ale przylecieliśmy tutaj po swoje - zapewnił Holender.
- Nasi piłkarze będą mogli liczyć na doping licznie mieszkającej tu Polonii
- mówi Jarosław Ganiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?