Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rząd PiS bierze Poznań za pół ceny

Błażej Dąbkowski
"Poznań za pół ceny" cieszy się ogromną popularnością
"Poznań za pół ceny" cieszy się ogromną popularnością J. Pindych/PLOT
Znaną akcję turystyczną zainicjowaną w Poznaniu chce wykorzystać polski rząd. Władze miasta są gotowe podzielić się z Ministerstwem Sportu i Turystyki receptą na sukces.

W tym roku w maju po raz dziewiąty odbędzie się znana akcja promująca walory turystyczne stolicy Wielkopolski - "Poznań za pół ceny". Od momentu jej zainicjowania w 2008 roku, kolejne polskie i zagraniczne miasta, korzystając z modelu wypracowanego przez Poznańską Lokalną Organizację Turystyczną, organizują podobne wydarzenia.

Teraz akcja, za sprawą Ministerstwa Sportu i Turystyki, jeszcze w tym roku może objąć cały kraj. W połowie stycznia minister Witold Bańka ogłosił listę priorytetów związanych z promocją turystyki, wśród nich znalazła się inicjatywa "Polska za pół ceny".

"Podmioty działające w obszarze turystyki krajowej zapraszane będą do wzięcia udziału w akcji obniżki cen o 50 procent, tak aby lepiej wypromować wakacje w Polsce. Do udziału w projekcie będą też zachęcane samorządy, dyrekcje muzeów oraz innych atrakcji turystycznych" - czytamy w komunikacie wydanym przez MSiT. Czy ministerstwo wzorowało się na pomyśle PLOT?

- Rzeczywiście, zainspirowały nas działania Poznania. To dobra, sprawdzona akcja - przyznaje Bartosz Zbroja, rzecznik MSiT. - Obecnie ministerstwo pracuje nad jej szczegółami, dlatego nie możemy jeszcze informować jakie konkretne działania zostaną podjęte w tym zakresie, ale na pewno w najbliższym czasie będziemy kontaktować się z władzami poszczególnych regionów i miast Polski - dodaje.

Wiadomo, że Witold Bańka chce, by podobnie jak w Poznaniu, "Polska za pół ceny" miała wymiar weekendowy, choć rozważany jest również okres jednego miesiąca. Miałaby ona przypadać w okresie, kiedy obchodzony jest Światowy Dzień Turystyki, czyli we wrześniu. Pomoc w wykorzystaniu lokalnych doświadczeń w skali ogólnopolskiej deklaruje Szymon Szynkowski vel Sęk, były radny, a aktualnie poseł PiS.
- W najbliższych dniach skontaktuje się z ministerstwem - zapewnia. - Skoro u nas akcja od lat cieszy się ogromnym powodzeniem, powinno się skorzystać ze scenariuszy pisanych w stolicy Wielkopolski - dodaje.

Pomysłodawca „Poznania za pół ceny” i szef PLOT Jan Mazurczak nie ukrywa, że cieszy go decyzja W. Bańki, zwraca jednak uwagę na ogrom pracy logistycznej, jaką przy takim projekcie należy wykonać.

- Nie znam jeszcze szczegółów, ale koordynacja takiego projektu będzie bardzo trudna. Choćby wybór terminów w poszczególnych miastach może być problematyczny, bo trzeba współpracować z hotelarzami i ustalać je wtedy, gdy mają najmniejsze obłożenie. U nas jest to maj lub czerwiec, ale np. w kurortach nadmorskich będą to inne miesiące - wyjaśnia.

Liczby mówią jednak same za siebie - zainteresowanie, a przy tym korzyści dla miast organizujących akcję są ogromne. W ubiegłym roku w Poznaniu wzięło w niej udział blisko 90 tys. osób. - Warto pamiętać, że akcja ma nie tylko charakter "wyprzedaży", ale daje możliwość skorzystania z atrakcji turystycznych. W 2015 roku mieliśmy ich prawie 200 - opowiada Jan Mazurczak.

Wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski zapewnia, że miasto jest otwarte na współpracę z MSiT. - Jestem przekonany, że zyska na tym cały kraj, a Poznań podwójnie. Mamy dobre wzorce i pomysły, chętnie się nimi podzielimy - komentuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski