Bank PKO BP wraz z firmą Quantum uruchomił w niektórych oddziałach system liczący uśmiechy pracowników podczas rozmów z klientami.
Monitoring - za uśmiech prezent lub grosz na dobroczynność
Celem takiego rozwiązania ma być motywowanie pracowników do częstszego uśmiechania się w kontaktach z klientem. Pracownik biorący udział w pilotażu za każdy uśmiech otrzymuje punkty, który może wymieniać na nagrody. Z kolei, jeśli pracownik wywoła uśmiech na twarzy klienta - jest wspierany cel charytatywny. Jeden uśmiech klienta oznacza jeden grosz na dobroczynność.
Stanowiska obsługi, na których uśmiech jest monitorowany są oznaczone. Udział w pilotażu jest dobrowolny, a pracownik może sensor uśmiechu wyłączyć.
- Jako organizacja otwarta na innowacje, bank nie ogranicza się wyłącznie do wdrożeń z zakresu technologii finansowych. Quantum CX, to przykład rozwiązania, które odpowiada na zupełnie inny typ potrzeb. Budowanie nawyku okazywania uśmiechu, pozwala nam na stworzenie pozytywnej atmosfery w oddziałach banku. Zaangażowanie obydwu stron – pracowników oraz klientów – jest bardzo duże. W czasie trwania testów, liczba uśmiechów doradców wzrosła o 130 procent, klientów o 78. – poinformował Grzegorz Pawlicki, dyrektor Biura Innowacji w PKO Banku Polskim
Monitoring uśmiechu narusza godność
Działanie systemu monitorującego uśmiechy zakwestionował Rzecznik Praw Obywatelskich. "W ocenie RPO wkracza to w ich prywatność i godność - zwłaszcza jeśli uznać, że system zakłada zmianę naturalnych zachowań pracownika" - napisał w swoim stanowisku w tej sprawie.
RPO zwrócił też uwagę, że ograniczenie prawa do prywatności pracownika przez monitorowanie jego zachowań jest dozwolone tylko z ważnych powodów.
- Według art. 222 Kodeksu pracy korzystanie przez pracodawcę z monitoringu jest dopuszczalne, gdy jest to niezbędne do zapewnienia bezpieczeństwa pracowników, ochrony mienia, kontroli produkcji lub zachowania w tajemnicy informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę - podkreśla Adam Bodnar. - Przepis ten nie przewiduje celów, dla których monitoring został wprowadzony w omawianym przypadku - twierdzi.
Kolejny zarzut stawiany systemowi działającemu w PKO BP dotyczy ochrony danych osobowych. RODO generalnie zakazuje gromadzenia danych biometrycznych i jasno określa wyjątki od tego zakazu. System pracujący w PKO BP nie spełnia tych warunków.
Sopot też liczy uśmiechy
PKO BP podkreśla, że system nie gromadzi danych biometrycznych, nie narusza więc RODO, a udział pracowników jest dobrowolny i każdy może z testowania systemu w każdej chwili anonimowo zrezygnować.
Sprawę zbada Główny Inspektor Pracy.
Jednak to nie jedyna taka sytuacja w Polsce. Wcześniej sensory uśmiechów (także system firmy Quantum) wprowadził Urząd Miasta w Sopocie.
Ciekawostką jest fakt, że system badający uśmiechy to efekt polskiej myśli technicznej.
Sprawdź też:
- Oszuści i naciągacze poszukiwani przez wielkopolską policję. Rozpoznajesz ich?
- Za te choroby zawodowe dostaniesz odszkodowanie
- Kluby i dyskoteki w Poznaniu - sprawdź, gdzie iść na imprezę
- Nauczyciel płakał, jak poprawiał [ZDJĘCIA Z KLASÓWEK]
- Dwanaście powodów, żeby nie mieszkać w Poznaniu
- Najpiękniejsze fanki Lecha Poznań [TOP 50]
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?