Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są wyniki badań krwi sprawcy czwartkowego wypadku na Sołaczu

Mateusz Ludewicz
W wypadku na ulicy Nad Wierzbakiem zginęły dwie osoby.
W wypadku na ulicy Nad Wierzbakiem zginęły dwie osoby.
Prokuratura otrzymała wyniki badań krwi mężczyzny, który w ubiegły czwartek w Poznaniu potrącił śmiertelnie dwie osoby. Prowadzący sprawę nie wykluczają, że sprawca wypadku zostanie tymczasowo aresztowany.

Czytaj także:
Wypadek na Nad Wierzbakiem. Dwie osoby nie żyją [ZDJĘCIA]
Wypadek na Nad Wierzbakiem: 19-latek zatrzymany [FILM]
Po wypadku na Nad Wierzbakiem - biegli zbadali BMW

We wtorek po południu prokuratura otrzymała wyniki badań.
- We krwi kierowcy nie stwierdzono zawartości alkoholu ani żadnych środków odurzających - poinformował Piotr Kotlarski, z prokuratury rejonowej Poznań - Grunwald.

Kierowca, który spowodował czwartkowy wypadek przebywa obecnie w szpitalu. Jego stan psychiczny nie pozwala na przesłuchanie.

- Cały czas czekamy na pozytywną opinię dotyczącą stanu zdrowia kierowcy bmw. Dopiero wtedy będziemy mogli go przesłuchać i podjąć decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu. Myślę, że jest to kwestia kilku najbliższych dni - dodaje prokurator Kotlarski.

Prokuratura czeka także na wyniki sekcji zwłok ofiar wypadku i opinię biegłych z zakresu badania wypadków drogowych.

Przypomnijmy, do tragicznego wypadku doszło w miniony czwartek na Sołaczu. 19-letni mężczyzna stracił panowanie nad samochodem i śmiertelnie potrącił dwie osoby. W wypadku ucierpiał też 17-letni pasażer bmw, którego lekarze utrzymują śpiączce farmakologicznej. Druga z poszkodowanych osób, raniona szkłem kobieta jest w stanie dobrym.

Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym kierowcy bmw grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski