Obrońca wnioskował o dobrowolne poddanie się karze, przy czym kara ta nie miałaby być wyższa niż dwa lata pozbawienia wolności. Przeciwko tak niskiej karze protestuje zarówno Muzeum Narodowe, jak i prokurator. Niewykluczone, że sprawa znajdzie swój finał już dzisiaj.
Obraz zniknął z Muzeum Narodowego we wrześniu 2000 roku. W styczniu poznańscy policjanci zatrzymali 41-letniego mieszkańca Olkusza. Odzyskali też obraz, który Robert Z. przechowywał za szafą rodziców. Po zatrzymaniu mężczyzna wyjaśnił, że "Plażę w Pourville" ukradł dla siebie, bo kocha Moneta.
Prokuratura postawiła Robertowi Z. zarzut kradzieży dzieła mającego szczególne znaczenie dla kultury, o wartości powyżej 4 milionów złotych. W procesie Roberta Z. orzeka sędzia Mariusz Sygrela.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?